Bełkotała i nie umiała ustać, ale pojechała autem na stację. Teraz musi oddać samochód

Do zdarzenia doszło 25 marca br. około godziny 21.40 na jednej ze stacji paliw w Jeleniej Górze. Policjanci, którzy przebywali w pobliżu, usłyszeli głośny hałas wskazujący na możliwe zdarzenie drogowe. Na miejscu zastali pojazd marki Honda, który uderzył w zabezpieczający wjazd słupek. Kobieta próbowała odjechać, jednak funkcjonariusze skutecznie uniemożliwili jej dalszą jazdę. Była wyraźnie nietrzeźwa – miała trudności z utrzymaniem równowagi i komunikacją. Badanie wykazało ponad 3 promile alkoholu w jej organizmie. Dodatkowo ustalono, że nie posiadała prawa jazdy. Została zatrzymana, a jej pojazd odholowany na parking.

27 marca 2025 roku kobieta została doprowadzona do Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze, który rozpatrzył jej sprawę w trybie przyspieszonym. 36-latka usłyszała wyrok skazujący obejmujący grzywnę w wysokości 4 tysięcy złotych, zakaz prowadzenia pojazdów na 4 lata oraz nawiązkę w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Osobom Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd orzekł również przepadek pojazdu.