Bezdomny ukradł z firmy 85 tysięcy złotych. Gotówkę ukrył w śmietniku na mieście i w bucie
Policjanci Wydziału Kryminalnego z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 27-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania, podejrzanego o kradzieże z włamaniem oraz przywłaszczenie mienia. Przestępstw tych dopuścił się na terenie Jeleniej Góry w warunkach tzw. "recydywy". Funkcjonariusze odzyskali większość skradzionych przedmiotów. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 27-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania, podejrzanego między innymi o kradzieże z włamaniem oraz przywłaszczenie mienia.
Jak ustalili policjanci, w nocy z 22 na 23 marca 2025 roku mężczyzna włamał się do dwóch firm na terenie Jeleniej Góry. Z jednego z podmiotów ukradł pojazd o wartości 50 tysięcy złotych, który mundurowi odnaleźli na jednej z ulic miasta. Łącznie jego łupem padło 85 tysięcy złotych w gotówce, a suma strat, jakie ponieśli pokrzywdzeni, wyniosła blisko 115 tysięcy złotych.
Prowadząc działania, funkcjonariusze przeanalizowali nagrania z kamer monitoringu oraz zebrane informacje, co pozwoliło im na szybkie wytypowanie sprawcy. Już dwa dni po przestępstwie, 25 marca, policjanci zatrzymali 27-latka. W trakcie czynności okazało się, że część skradzionych pieniędzy miał przy sobie – ukrył je w bucie, a resztę schował w koszu na śmieci w mieście.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzuty. Teraz za przestępstwa, o które jest podejrzany odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 15 lat pozbawienia wolności.