BGK stawia na banki spółdzielcze. Strategia dla lokalnych inwestycji

W czwartek, 3 lipca, BGK poinformował o rozpoczęciu rozmów z przedstawicielami sektora bankowości spółdzielczej. Prezes BGK Mirosław Czekaj spotkał się z Aleksandrem Mikołajczakiem, prezesem Banku Spółdzielczego w Brodnicy – najstarszej tego typu instytucji w Polsce. Celem spotkania było zacieśnienie współpracy, która trwa już od blisko dekady.

– Zależy nam przede wszystkim na ułatwieniu dostępu do finansowania inwestycji w regionach i wzmocnieniu lokalnego rozwoju – podkreślił prezes BGK.

Banki spółdzielcze, dzięki bliskim relacjom z lokalnymi przedsiębiorcami, mogą odegrać istotną rolę w dystrybucji narzędzi wsparcia, takich jak gwarancje de minimis czy dopłaty do kredytów. Jak zauważa prezes Mikołajczak, obecne warunki finansowe ograniczają skłonność firm do inwestowania.

– Dodatkowe instrumenty wsparcia, takie jak dopłaty do oprocentowania czy rekompensaty kosztów kredytów, mogą pobudzić popyt na finansowanie i ożywić lokalne rynki inwestycyjne – zaznaczył.

Nowa strategia BGK zakłada wzmacnianie partnerstw instytucjonalnych oraz finansowanie projektów służących zrównoważonemu rozwojowi. Bank aktywnie wspiera inwestycje infrastrukturalne, rozwój mieszkalnictwa, poprawę jakości powietrza, a także wdrażanie Funduszy Europejskich i instrumentów z Krajowego Planu Odbudowy.

Współpraca z bankami spółdzielczymi ma na celu skuteczniejsze dotarcie z ofertą do mniejszych miejscowości i społeczności, które często pozostają poza zasięgiem dużych instytucji finansowych.

Bank Spółdzielczy w Brodnicy działa nieprzerwanie od 1862 roku i obsługuje klientów na terenie czterech województw: kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, pomorskiego oraz mazowieckiego. Posiada 35 placówek i dwa centra biznesowe, specjalizując się w obsłudze małych i średnich przedsiębiorstw, rolników, klientów indywidualnych oraz samorządów.

Rozmowy pomiędzy BGK a przedstawicielami bankowości spółdzielczej mają zostać w najbliższych miesiącach rozszerzone o kolejne instytucje, co może zaowocować szerszą ofertą instrumentów finansowych dedykowanych lokalnym społecznościom i firmom.

Źródło: PAP