Niepokojące dane z dyskontów i hipermarketów w kraju
Słodycze i desery na czele wzrostu cen
W czerwcu 2023 roku słodycze i desery zanotowały największy wzrost cen, osiągając średni wzrost o 16,1 proc. rok do roku. W maju ta kategoria zamykała TOP5 z wynikiem 7,7 proc. rdr, a w kwietniu podrożała o 8,5 proc. rdr.
– Słodycze i desery to jedyna kategoria, która każdego miesiąca od początku 2024 roku charakteryzuje się wskaźnikiem wzrostu cen powyżej ogólnego poziomu. To pochodna wcześniejszych wzrostów kosztów cukru, kakao, energii – tłumaczy dr Marek Szymański z Uniwersytetu WSB Merito.
Głównym powodem wzrostów w tej kategorii jest drożejąca czekolada, co jest efektem podwyżek cen kakao. Wzrost cen w tej kategorii jest szczególnie odczuwalny, ponieważ słodycze i desery są popularnymi produktami wśród konsumentów.
Artykuły tłuszczowe i używki kolejne na liście
Na drugim miejscu w rankingu drożyzny znalazły się artykuły tłuszczowe, które podrożały o 15,7 proc. rdr. W maju były na czwartym miejscu z podwyżką o 8,9 proc. rdr, a w kwietniu o 14,8 proc.
– Kluczowe znaczenie mają rosnące ceny surowców rolnych, zwłaszcza mleka i roślin oleistych, które w 2025 r. podlegają silnym wahaniom z powodu niekorzystnych warunków pogodowych – analizuje dr Hubert Gąsiński z Uniwersytetu WSB Merito.
Używki, takie jak kawa, herbata i alkohole, również zanotowały znaczący wzrost cen o 14,8 proc. rdr. W maju były drugie w rankingu z podwyżką o 12,8 proc. rdr.
– Na giełdach towarowych jej cena zimą i wiosną tego roku przekroczyła 4 dolary za funt. To wzrost o 100 proc. w ciągu roku, który musiał przełożyć się na ceny w sklepach – dodaje dr Szymański.
Owoce i napoje bezalkoholowe z sezonowymio wzrostami
Czwarte miejsce w rankingu zajmują owoce, które podrożały o 11,5 proc. rdr. W maju były pierwsze z wynikiem 13,2 proc. rdr.
– Ceny owoców w tym roku są zdecydowanie wyższe niż rok wcześniej. To pochodna niższych o 15 proc. ubiegłorocznych zbiorów w porównaniu z rokiem 2023 – zaznacza dr Szymański.
Napoje bezalkoholowe zamykają TOP5 z podwyżką o 10,7 proc. rdr. W maju ich ceny wzrosły o 4,5 proc. rdr. – Nagły dwucyfrowy wzrost to efekt synergii czynników sezonowych i strukturalnych – stwierdza dr Gąsiński.
Spadki cen produktów sypkich i warzyw
Po raz pierwszy w tym roku aż trzy kategorie znalazły się na minusie. Produkty sypkie, środki higieny osobistej oraz warzywa zanotowały spadki odpowiednio o 4,6 proc., 0,5 proc. i 0,5 proc. rdr.
– To rzeczywiście ewenement. W przeszłości zbliżoną liczbę, tj. czterech, taniejących kategorii obserwowaliśmy w lipcu 2024 roku – komentuje dr Szymański.
Analitycy z UCE RESEARCH wskazują, że spadki cen w tych kategoriach są wynikiem zarówno efektu wysokiej bazy, jak i bieżących warunków rynkowych. Produkty sypkie drożały w ubiegłych latach z uwagi na globalne zakłócenia podażowe oraz inflację surowcową. Warzywa tanieją głównie z powodu sezonowości.
Wzrost cen w czerwcu 2023 roku pokazuje, że presja kosztowa w sklepach wciąż pozostaje silna. Chociaż nieznaczne przyspieszenie dynamiki wzrostu cen nie musi oznaczać trwałego trendu, to jednak wskazuje na utrzymujące się wysokie koszty produkcji i dystrybucji.
– Na ceny wpływają też drożejące surowce na rynkach światowych oraz konsekwencje wcześniejszej inflacji, które wciąż są odczuwalne w gospodarce – podsumowuje dr Gąsiński.
Warto zwrócić uwagę na zróżnicowanie zmian poziomu cen w poszczególnych segmentach. Chociaż niektóre kategorie zanotowały spadki, to ogólny trend wzrostowy wciąż się utrzymuje. W przyszłości kluczowe będą warunki pogodowe oraz globalne tendencje na rynkach surowcowych, które mogą wpłynąć na dalsze zmiany cen.
Opis metody analitycznej/badawczejDane pochodzą z cyklicznego raportu pt. „INDEKS CEN W SKLEPACH DETALICZNYCH”, autorstwa UCE RESEARCH i Uniwersytetu WSB Merito. Analiza pokazuje średnią wartość cenową, notowaną miesiąc do miesiąca i rok do roku. W najnowszej odsłonie porównano wyniki z czerwca 2025 r. i analogicznego okresu z 2024 r. Dotyczyło to 17 kategorii i ponad 100 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Łącznie zestawiono ze sobą blisko 90 tys. cen detalicznych z ponad 42 tys. sklepów należących do 61 sieci handlowych. Badaniem objęto wszystkie na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience oraz cash&carry docierające ze swoją ofertą do większości konsumentów w Polsce.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!