Ruszyła nietypowa akcja znanej sieci. Będą rekrutować jak w liniach lotniczych

Tylko w jednym z portali ogłoszeniowych znajdziemy ponad 15 tys. ofert zatrudnienia w sprzedaży. Czy da się zapełnić te wszystkie wakaty? - Biorąc pod uwagę niskie zarobki i bardzo wymagające warunki pracy, to mamy to, co mamy – czyli niknące zainteresowanie pracą w branży handlowej – mówi Strefie Biznesu Michał Lewandowski, przewodniczący OPZZ Konfederacja Pracy. Automatyzacja, jak na razie, nie rozwiązała problemów kadrowych znanych sieci. Firmy stawiają na intensywne rekrutacje i ogólnopolskie akcje szukania kandydatów.
Automatyzacja nie rozwiązuje problemów kadrowych w handlu. Znane sieci sklepów cały czas stawiają na rekrutacje nowych pracowników.  Jedna z firm własnie ruszyła z nową akcją, fot. ilustracyjne, K. Misztal/Polska PressAutomatyzacja nie rozwiązuje problemów kadrowych w handlu. Znane sieci sklepów cały czas stawiają na rekrutacje nowych pracowników. Jedna z firm własnie ruszyła z nową akcją, fot. ilustracyjne, K. Misztal/Polska Press
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Karolina Misztal
Agnieszka Kamińska

Biedronka 23 czerwca ruszyła z intensywnymi rekrutacjami w całej Polsce

W ub. roku Biedronka otworzyła 186 nowych sklepów (161 - z uwzględnieniem faktu, że niektóre placówki zamknęła), przeprowadziła też przebudowę 280 lokalizacji. W tym roku, jak zapowiedział właściciel sieci Jeronimo Martins, ma powstać od 130 do 150 nowych sklepów w Polsce. Plany są ambitne, a dużym - może największym - wyzwaniem może być pozyskanie odpowiedniej liczby pracowników. Już teraz na stronie Biedronki znajduje się grubo ponad 2 tys. ofert pracy. Nic dziwnego, że Biedronka ruszyła z intensywnymi rekrutacjami. Ogłosiła nową akcję, która ruszyła 23 czerwca. Tego dnia w wielu miastach w Polsce przez kilka godzin odbywały się spotkania rekrutacyjne. To dopiero pierwsza odsłona akcji. Sieć będzie sukcesywnie wyznaczać kolejne daty i miejsca spotkań, podczas których można osobiście porozmawiać o warunkach zatrudnienia. Spotkanie może się też odbyć drogą internetową lub przez telefon.

„Zatrudniamy w każdym zakątku Polski. Wydarzenie jest pierwszym przystankiem na trasie rekrutacyjnej Biedronki. W jej ramach odbędziemy kilkadziesiąt spotkań online lub telefonicznych, na które można zapisać się poprzez kalendarz na naszej stronie” – informuje Biedronka.

Akcja Biedronki przypomina, w pewnym sensie, spotkania rekrutacyjne organizowane przez znane linie lotnicze

W ramach akcji „RóżniMy” Biedronka szuka przede wszystkim sprzedawców-kasjerów i kierowników sklepu, ale cała lista miejsc pracy, na które rekrutuje jest dłuższa i dużo bardziej zróżnicowana. Potrzebne są osoby właściwie do każdego działu – w tym logistycznego, marketingu, analizy danych, finansowego czy rozwoju biznesu.

Dodajmy, że od stycznia 2025 r. wynagrodzenie na stanowisku sprzedawcy – jak informuje na stronie Biedronka - wynosi od 5150 zł brutto miesięcznie w pierwszym roku pracy.  Kierownicy mogą liczyć na pensję od 7200 zł brutto miesięcznie na początek. Co istotne, w ramach letniej akcji, mile widziane są też osoby z niepełnosprawnościami.

Przedsięwzięcie rekrutacyjne Biedronki przypomina pod pewnym względem spotkania, jakie organizują linie lotnicze dla personelu pokładowego. Np. Emirates takie akcje prowadzi na całym świecie - co miesiąc organizuje po kilka tego typu spotkań w różnych miastach.

Dino zapowiada dynamiczny rozwój i również ostro rekrutuje

Dynamiczny rozwój zapowiada też Dino. Na koniec marca 2025 r. sieć posiadała 2746 sklepów, o 308 więcej niż rok wcześniej. Dino podało, że w tym roku liczba placówek może wzrosnąć o kilkanaście procent. Sieć również ostro rekrutuje (obecnie na stronie znajduje się około 2 tys. ofert). Spółka już wiosną rozpoczęła poszukiwania osób do pracy wakacyjnej. Obecnie na stronie znajdziemy wiele takich propozycji zatrudnienia i dotyczą one całej Polski. W jednej z nich pracodawca oferuje m.in. umowę o pracę, możliwość dopasowania wymiaru czasu do własnych potrzeb, ale też preferencyjne programy, w tym pożyczkowe i związane z ochroną zdrowia. Dino na swojej stronie nie podaje wysokości wynagrodzeń. Natomiast ogłoszenia dotyczące pracy w Dino są też publikowane w publicznej Centralne Bazie Ofert Pracy, gdzie wymogiem jest podanie wysokości zarobków. Według tych informacji, kasjer-sprzedawca w powiecie iławskim może liczyć na wynagrodzenie od 4 740 zł brutto (plus dodatki i premie).

Sieci ciągle wolą stawiać na ludzi, a nie na automatyzację

Rozwój sieci w Polsce, a także większe potrzeby kadrowe związane z sezonem letnim – szczególnie w regionach turystycznych - nasilają rekrutacje. Dodatkowo problemem są odejścia pracowników na emeryturę i brak ich zastępowalności przez młodsze pokolenia. Chociaż mówimy o postępującej automatyzacji, to jednak sektor ciągle szuka ogromnej liczby ludzi.

- Duże sieci handlowe, takie jak Biedronka, Lidl czy Dino, już teraz rekrutują tysiące osób m.in. na sezon letni. Zamiast inwestować w automatyzację, firmy nadal stawiają na ludzi. Powód? Elastyczność, szybkie wdrożenie i bezpośredni kontakt z klientem, który wciąż jest bardzo ceniony – mówi Karolina Serwańska, dyrektor ds. HR w S&A HR Group.

Problemy kadrowe w sieciach handlowych są też rozwiązywane poprzez korzystanie z innych form zatrudnienia.

- Część firm korzysta ze wsparcia agencji pracy, które szybko docierają do kandydatów gotowych podjąć zatrudnienie na krótki czas. Ale pojawił się też nowy, ciekawy trend: o wakacyjną pracę coraz częściej pytają osoby niepełnoletnie – głównie 16- i 17-latkowie. Chcą zdobyć pierwsze zawodowe doświadczenia i dorobić w czasie wolnym od szkoły. To świeże źródło kandydatów, które może odegrać istotną rolę w tegorocznym sezonie. Rynek pracy sezonowej ma się dobrze, a sklepy – choć nie bez wyzwań – wciąż polegają na ludziach, a nie na automatyzacji. I wygląda na to, że dobrze wiedzą, dlaczego – dodaje Karolina Serwańska.

Branża zwraca się też w kierunku grup pracowników, które do tej pory były pomijane

Sieci będą zatrudniać nie tylko młodych. Na dużo większą skalę zwrócą się też w kierunku grup, które do tej pory bywały pomijane przez pracodawców – chodzi tu o osoby z niepełnosprawnościami, tuż przed emeryturą czy matek, które z powodu opieki nad dziećmi, miały trudność z podjęciem pracy na cały etat.

- Sieci handlowe na pewno będą miały w tym roku większy problem z obsadzeniem wakatów. Wynika to choćby z postępujących problemów demograficznych, ale i większych możliwości na rynku pracy dla szukających zatrudnienia. Dlatego też sieci będą musiały, i zresztą już to robią, przyjmować tych pracowników, którzy z różnych przyczyn do tej pory nie byli zatrudniani w handlu. Sieci będą więc musiały oferować bardziej elastyczny czas pracy i inne udogodnienia, które przyciągną te grupy– twierdzi Agata Hagno, prowadzi firmę DPM Doradztwo Personalne, jest ekspertką BCC ds. zarządzania kapitałem ludzkim.

Praca w handlu jest źle opłaca i bardzo wymagająca - uważają związkowcy - dopóki to się nie zmieni, firmy będą miały problemy kadrowe

Związkowcy wskazują na inny aspek. Ich zdaniem, problem z obsadą stanowisk w handlu wynika z niskich płac i nadmiernego obciążenia pracowników obowiązkami.

- Od lat postulujemy zwiększenie zatrudnienia na poziomie placówek handlowych. Dotychczasowe oszczędności pracodawców w tym aspekcie powodowały, że praca w handlu pomimo swojej z założenia dużej uciążliwości, stawała się z roku na rok dla pracowników uciążliwa ponad miarę. Biorąc pod uwagę niskie zarobki w tym sektorze, multiskilling - czyli w praktyce pracę na kilku zamiennych etatach, problematyczną kwestię dotyczącą dialogu z pracownikami choćby w kontekście bezpieczeństwa i higieny pracy, to mamy to, co mamy – czyli niknące zainteresowanie tymi stanowiskami pracy - mówi Michał Lewandowski, przewodniczący zarządu krajowego OPZZ Konfederacja Pracy oraz Rady OPZZ Branży Handel, Usługi, Kultura i Sztuka.

Michał Lewandowski ma nadzieje, że obecne ożywienie po stronie pracodawców podyktowane okresem letnim poskutkuje przynajmniej częściową realizacją postulatów związkowców.

- Mam też nadzieję, że obecne „poszukiwania” pracowników będą wiązały się z kodeksowym modelem zatrudnienia. Mam jednak wrażenie graniczące z pewnością, że bez wzrostów wynagrodzeń będzie to niezmiernie trudne do zrealizowania – dodaje Lewandowski.

Wybrane dla Ciebie

Kuzie: Kierowca holowanego BMW wydmuchał ponad trzy promile
Kuzie: Kierowca holowanego BMW wydmuchał ponad trzy promile
Wypadek w Tatrach. Turysta spadł z około 20 metrów
Wypadek w Tatrach. Turysta spadł z około 20 metrów
Leszno: Ma powstać nowa droga do Gronowa. Przetarg jeszcze w 2025 roku
Leszno: Ma powstać nowa droga do Gronowa. Przetarg jeszcze w 2025 roku
Wrocław: Najstarszy budynek. Ma prawie 900 lat i stoi blisko Rynku. Zobaczcie "Domek Romański"
Wrocław: Najstarszy budynek. Ma prawie 900 lat i stoi blisko Rynku. Zobaczcie "Domek Romański"
Powiat chełmiński: Dramatyczny wypadek nastolatka na hulajnodze. Lądował LPR
Powiat chełmiński: Dramatyczny wypadek nastolatka na hulajnodze. Lądował LPR
Jak wygląda psi świat? Pies rozróżnia koloru inaczej niż człowiek
Jak wygląda psi świat? Pies rozróżnia koloru inaczej niż człowiek
Czy pies może być introwertykiem? Specjaliści nie mają wątpliwości
Czy pies może być introwertykiem? Specjaliści nie mają wątpliwości
Zaginione skarby złupione przez III Rzeszę
Zaginione skarby złupione przez III Rzeszę
Domowa odżywka może uratować więdnącą paprotkę
Domowa odżywka może uratować więdnącą paprotkę
Gdynia: 53-latka ukradła egzotyczne kwiaty wart 55 tysięcy złotych. Wcześniej robiła rekonesans
Gdynia: 53-latka ukradła egzotyczne kwiaty wart 55 tysięcy złotych. Wcześniej robiła rekonesans
Poznań: Kradli terenówki. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu wieruszowskiego i kępińskiego
Poznań: Kradli terenówki. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu wieruszowskiego i kępińskiego
Kiedy przestawiamy zegarki na czas zimowy?
Kiedy przestawiamy zegarki na czas zimowy?