Zachodniopomorskie: Coraz mniej pracy sezonowej w naszym regionie. Z czego to wynika?

Praca sezonowa najczęściej kojarzy się z hostessą na plaży rozdającą darmowe napoje, ewentualnie z ratownikiem pilnującym bezpieczeństwa kapiących się, czy też pracującymi przy zbiorach owoców.
SONY DSC
vendange, vendangeur, vendangeuse, vigne, cépage, engin, femme, grappe, homme, humain, interim, ouvrier, raisin, rouge, récolte, saison, saisonnier, tracteur, travail, vin, vinification, vignoble, vendanges, châteauneuf-du-pape, aoc, châteauneuf, terroir, vaucluse, agriculture, viticultureWirtualna Polska
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Bogna Skarul

Tymczasem jest wiele innych branż, które wręcz opierają się na pracownikach sezonowych. W naszym regionie potrzeba takich pracowników odczuwana jest przede wszystkim w wakacje.

W zachodniopomorskim sezonowość to przede wszystkim turystyka

- Bo zachodniopomorskie latem to przede wszystkim branża turystyczna - mówi Ewelina Kołaczko z biura pośrednictwa pracy - To tradycyjnie okres, kiedy można dorobić zatrudniając się głównie w branży HoReCa, bo wtedy hotele i gastronomia potrzebują dodatkowych rąk do pracy. 

Praca w hotelu to przeciętnie 32 zł za godzinę, w lodziarni 27 zł za godzinę, a praca kelnera wyceniana jest w zależności od popularności miejscowości od 32 do nawet 40 zł za godzinę.

Większe zapotrzebowanie na pracowników w wakacje jest również w handlu. Widać to po ogłoszeniach pracodawców, którzy poszukują rąk do pracy, w sklepach nad morzem, ale tylko na parę tygodni. W sklepie spożywczym na wybrzeżu można zarobić 32 zł za godzinę pracy, lub zatrudniając się na konkretne godziny, zamiast na umowę - od 6 tys. do 10 tys. zł.

Najważniejsza cecha to czas trwania

- Strategie pracodawców na przyciągnięcie pracowników są różne, najbardziej typowa to oczywiście podbicie stawek – w tym roku jest to wzrost stawek godzinowych nawet o 3 zł netto w porównaniu do poprzedniego roku - czyli 30,50 zł brutto - mówi Anna Dzhobolda z departamentu rekrutacji firmy Gremi Personal - Pracodawcy oferują nocleg i wyżywienie podczas pracy. I te świadczenia stają się standardem. W branży turystycznej już nie są żadnym „benefitem”.

Sezonowe zatrudnienie to forma pracy, która wyróżnia się kilkoma cechami, istotnymi zarówno dla pracowników, jak i pracodawców, ale najistotniejsza cecha to przede wszystkim ograniczony czas trwania. Stosunek pracy trwa przez określoną część
roku – zazwyczaj od kilku tygodni do maksymalnie 9 miesięcy w roku, zależnie od specyfiki branży i okresu zwiększonego zapotrzebowania na pracowników i jak nazwa wskazuje – jest związana z konkretnym sezonem lub warunkami atmosferycznymi.

- W 2025 roku zapotrzebowanie na pracowników sezonowych jest o około 20 proc. wyższe niż rok temu - twierdzi Anna Dzhobolda - To udział gastronomii i turystyki wśród pracodawców poszukujących rąk do pracy systematycznie rośnie.

Tymczasem w branży e -commerce ....

Natomiast w woj. zachodniopomorskim zainteresowanie pracownikami sezonowymi, przez pracodawców branży logistyczno-magazynowej, wyraźnie się zmniejszyło.

- W ubiegłym roku, w lipcu, miałam ponad 200 ofert pracy nazwijmy to "prostej",  nie wymagającej specjalnych kompetencji, w tym roku zaledwie 50 - mówi Katarzyna Opiekulska-Sozańska szefowa firmy LSJ HR Group - Ten spadek ofert pracy daje do myślenia.

Jej zdaniem to efekt spadku konsumpcji w Polsce, jak i w całej Europie, która nastąpiła w wyniku wzrostu cen towarów, spowodowanego wzrostem płacy minimalnej.

- Widać to szczególnie w branży e-commerce - zauważa Opiekulska-Sozańska -Kupujemy mniej, więc potrzeba też mniej ludzi do pakowania, transportu, magazynowania i dostarczania. Co więcej, do tych obszarów stopniowo wkracza automatyzacja - roboty zaczynają przejmować część zadań, choć na razie to raczej ewolucja niż rewolucja.

Sezonowi pracownicy to przede wszystkim cudzoziemcy

Anna Dzhobolda zauważa także, że w tej chwili znaczna część pracowników sezonowych w Polsce to cudzoziemcy.

- I już nie z Ukrainy, bo oni szukają w Polsce pracy na stałe - mówi.

Sezonowo pracują głównie osoby z Białorusi, Gruzji oraz od niedawna coraz częściej - z Indii i Nepalu, a także z Filipin i Kolumbii. Średni profil takiego pracownika to kobieta w wieku 20-40 lat i mężczyzna w wieku 34-45 lat, średni czas umowy to 3-6 miesięcy, a dla pracowników spoza UE – 6 do 20 miesięcy.

Szczególnie potrzeba pracowników w rolnictwie

Największe zapotrzebowanie na pracowników sezonowych występuje zwykle w rolnictwie. Bo to branża szczególnie podatna na sezonowość (zbiory owoców i warzyw, prace polowe, sadzenie i pielęgnacja roślin). Do tej pory praca sezonowa w rolnictwie była dość popularna wśród młodzieży, studentów oraz osób chcących dorobić, czyli głównie emigrantów zarobkowych i jest dostępna dla wszystkich grup wiekowych.

W tej chwili w rolnictwie, pracując na fermie drobiu, można zarobić od 4,5 do 6 tys. zł brutto albo od 27 do 35 zł za godzinę. W ogrodnictwie od 6 tys. do 10 tys. zł, w szklarni 5,5 tys. zł, przy pielęgnacji drzew - 35-40 zł za godzinę.

Wzrastają oczekiwania pracowników sezonowych

Pracodawcy jednak ostatnio zauważają, że wyraźnie wzrastają oczekiwania płacowe pracowników sezonowych, przy jednoczesnym spadku ich wydajności.

- Największą bolączką dla nas jest ogromna rotacja personelu, a szybkie znalezienie pracowników „na cito” jest praktycznie niemożliwe, nawet przy podnoszeniu stawek - mówi właścicielka lokalu gastronomicznego na zachodniopomorskim wybrzeżu - Z drugiej strony nie wszyscy pracownicy, którzy przychodzą ot, tak, dosłownie „na chwilę” do pracy się do niej nadają. Na szczęście w tym sezonie nie potrzebuję aż tylu pracowników na wakacje, co jeszcze w ubiegłym sezonie - tłumaczy i podkreśla, że sezon nad polskim morzem jest wyraźnie słabszy niż poprzednie.

Wybrane dla Ciebie

Dramatyczne zdarzenie w Żernicy. Mężczyzna oblał się benzyną i podpalił. Lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego
Dramatyczne zdarzenie w Żernicy. Mężczyzna oblał się benzyną i podpalił. Lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego
Szczecin: Pogoda w regionie. Deszczowo, ale i słonecznie
Szczecin: Pogoda w regionie. Deszczowo, ale i słonecznie
Nowy Sącz: Jedyna taka placówka w Polsce. W Branżowym Centrum Umiejętności uczyć będą technik masażu
Nowy Sącz: Jedyna taka placówka w Polsce. W Branżowym Centrum Umiejętności uczyć będą technik masażu
Koszalin: Regaty na Jamnie. To będzie weekend pod żaglami
Koszalin: Regaty na Jamnie. To będzie weekend pod żaglami
Skontrolowano 11 tys. osób i 5,6 tys. pojazdów. Kolejne zatrzymania cudzoziemców na granicy
Skontrolowano 11 tys. osób i 5,6 tys. pojazdów. Kolejne zatrzymania cudzoziemców na granicy
Rypin: Znalazł kartę i poszedł na zakupy. Wydał 600 zł
Rypin: Znalazł kartę i poszedł na zakupy. Wydał 600 zł
Od poniedziałku utrudnienia na A2. Tym razem na węźle Poznań-Luboń
Od poniedziałku utrudnienia na A2. Tym razem na węźle Poznań-Luboń
Jak zamrozić fasolkę szparagową? Wystarczą trzy kroki
Jak zamrozić fasolkę szparagową? Wystarczą trzy kroki
Czy przy wyprzedzaniu można przekroczyć dozwoloną prędkość? Sprawdzamy przepisy
Czy przy wyprzedzaniu można przekroczyć dozwoloną prędkość? Sprawdzamy przepisy
Kraków: Ostatnia szansa dla fanów Harry'ego Potter'a. Wystawa wkrótce się kończy
Kraków: Ostatnia szansa dla fanów Harry'ego Potter'a. Wystawa wkrótce się kończy
Wielkopolska: Nieobyczajne zachowania na plaży coraz powszechniejsze
Wielkopolska: Nieobyczajne zachowania na plaży coraz powszechniejsze
Iwona Kowalska. Bibliotekarka z Lipna, która oddała 23 800 ml krwi
Iwona Kowalska. Bibliotekarka z Lipna, która oddała 23 800 ml krwi