WiadomościCzech na motocyklu przyjechał na stację paliw i pił alkohol. To był dopiero początek jego kłopotów

Czech na motocyklu przyjechał na stację paliw i pił alkohol. To był dopiero początek jego kłopotów

W niedzielne popołudnie, 13 kwietnia, policjanci z cieszyńskiej drogówki patrolujący okolice Wisły na motocyklach zauważyli mężczyznę na terenie jednej ze stacji paliw. Ubrany w strój motocyklisty i mający zaparkowany obok jednoślad, otwarcie spożywał alkohol. Mundurowi natychmiast podjęli interwencję.
Fot. Policja
Fot. Policja
Kryminalki.pl

Mundurowi podjęli interwencję na ulicy 1 Maja. Zweryfikowali zapis monitoringu, który jednoznacznie potwierdził, że mężczyzna przyjechał na stację motocyklem. Choć badanie alkomatem nie wykazało obecności alkoholu w organizmie, jego nerwowe zachowanie wzbudziło podejrzenia.

Podczas kontroli osobistej policjanci znaleźli przy nim marihuanę. Mężczyzna został także poddany badaniu narkotesterem – wynik również okazał się negatywny. W toku dalszych czynności wyszło na jaw, że 40-letni obywatel Czech nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów, a co najważniejsze – nigdy nie uzyskał uprawnień do kierowania pojazdami.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie złożył wyjaśnienia. Motocykl został odholowany na parking strzeżony, a kosztami transportu obciążono jego właściciela. Za posiadanie narkotyków 40-latek będzie odpowiadał przed sądem, tak jak i za jazdę bez wymaganych uprawnień. Za pozostałe wykroczenia nieodpowiedzialny motocyklista został ukarany mandatami w maksymalnej wysokości.

Źródło artykułu:Kryminalki.pl

Wybrane dla Ciebie