Deszcz pieniędzy z ARiMR. Miliardy już na kontach, a to nie koniec wypłat
Najpierw zaliczki, potem płatności końcowe
Do 22 października wypłacono już 3,22 mld zł z tytułu zaliczek dopłat bezpośrednich. Z tej puli 2,69 mld zł przekazano w ramach płatności bezpośrednich, 530 mln zł to środki na płatności obszarowe z PROW 2014-2020 i PS WPR 2023-2027.
Kampania wypłat trwa od 16 października, to najwcześniejszy z możliwych terminów rozpoczęcia płatności według przepisów Parlamentu Europejskiego. Formalnie zaliczki należy przekazać do końca listopada, a od grudnia zaczną być realizowane płatności końcowe.
Tu jednak resort zakłada, że pieniądze będą rozdysponowane szybciej. Jak wskazał niedawno wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak, dołożą starań, by do 15 listopada zaliczki były już na kontach. Dotyczy to płatności bezpośrednich, rolno-środowiskowo-klimatycznych i zalesieniowych. Nieco dłużej potrzeba na płatności ekologiczne, spływają bowiem raporty z instytucji certyfikujących.
Niektórzy są pierwsi w kolejce. Oto budżet dopłat bezpośrednich 2025
Przy trwających wypłatach ustalona jest pewna kolejność. Jako pierwsi zaliczki otrzymują rolnicy, którzy ponieśli straty przez niekorzystne zjawiska atmosferyczne, siłę wyższą lub zostali poszkodowania w wyniku nieuczciwych praktyk kontrahentów.
Jak przypomina ARiMR, dopłaty bezpośrednie i obszarowe są podstawowym instrumentem wsparcia rolników w ramach unijnej WPR. W tegorocznej kampanii pula środków (I i II filar WPR) na ten cel wynosi ok. 19,2 mld zł, dla zaliczek 15,77 mld zł. Warto przypomnieć, że poziom zaliczek jest w tym roku maksymalny - 70 proc. w przypadku płatności bezpośrednich, 85 proc. na rzecz płatności obszarowych II filaru WPR.