Elektryczne rowery i hulajnogi. Coraz większy problem miast

To, że wielu użytkowników elektryczny rowerów i hulajnóg nie ma pojęcia o przepisach i bezpieczeństwie, widać na ulicach gołym okiem. Zauważyła to wreszcie policja - wypisywane są mandaty i wnioski do sądów.
hulajnogi w mieście/ ilustracjahulajnogi w mieście/ ilustracja
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Marek Weckwerth

Włos jeży się na głowie – tak wiele jest nagannych zachowań ludzi jeżdżących na elektrycznych hulajnogach i pesudorowerach.

Przepisy w tym zakresie są jasne i obowiązują od wielu lat (te regulujące poruszanie się na e-hulajnogach od 20 lipca 2021 r.), ale najwyraźniej czasu było jeszcze za mało (to oczywiście sarkastyczna konstatacja autora tekstu), aby je sobie przyswoić, bowiem skala naruszeń przepisów – co na co dzień obserwujemy na drogach i o czym donosi policja - jest przeogromna.

Mniejszy problem (bo nie są tak popularne) sprawiają użytkownicy napędzanych silnikami elektrycznymi urządzeń transportu osobistego (UTO), takich jak unicykle, deskorolki czy segwaye.

Coraz więcej zdarzeń

Policyjna statystyka w zakresie wykroczeń nijak ma się do rzeczywistości, bo mundurowi są skupieni na „poważniejszych” zadaniach drogowych, choć ostatnio zaczęli baczniej przyglądać się jednośladom. Spójrzmy zatem na dane dotyczące wypadków...

W ubiegłym roku w województwie kujawsko-pomorskim zginęło 13 rowerzystów (o 44,4 proc. więcej niż w 2023 r.), a 101 odniosło rany (o 3,8 proc. mniej). Statystyki nie dzielą cyklistów na zwykłych i poruszających się na elektrycznych jednośladów. Użytkownicy hulajnóg elektrycznych uczestniczyli w 16 wypadków (77,8 proc. więcej), nikt nie zginął. Odnotowano 1 wypadek użytkownika UTO (w 2023 r. były 2).

W ostatnich miesiącach w naszym regionie doszło do kilku groźnych wypadków z udziałem młodych ludzi jadących na elektrycznych hulajnogach, w tym śmiertelnego 17-letniej dziewczyny. Doniesienia z innych części kraju także są niepokojące.

Władza zaczyna dostrzegać problem

Jak już wspomnieliśmy ten narastający problem zaczyna dostrzegać policja, która organizuje akcje kontrolne, ale – co przede wszystkim napawa optymizmem, bo może zainicjować działania legislacyjne – władze państwowe.

Pod koniec maja pochyliła się nad tym Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (KR BRD), czyli międzyresortowy organ doradczy i pomocniczy Rady Ministrów w sprawach bezpieczeństwa ruchu drogowego (brd).

- Trzeba zwrócić szczególną uwagę na dynamiczny wzrost liczby osób poruszających się hulajnogami i rowerami elektrycznymi, urządzeniami transportu osobistego oraz motorowerami. Dlatego należy rozważyć wprowadzenie różnych rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo ruchu drogowego - powiedział wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.

W dyskusji na ten temat wzięli udział członkowie KRBRD: przedstawiciele Komendy Głównej Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Sprawiedliwości, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a także Instytutu Badawczego Dróg i Mostów, Instytutu Transportu Samochodowego, Polskiego Związku Motorowego oraz samorządów.

Uczestnicy spotkania zwrócili uwagę na potrzebę wzmocnienia nadzoru policyjnego nad przestrzeganiem przepisów przez użytkowników pojazdów, które z uwagi na przekroczone parametry, takie jak moc elektrycznego silnika czy dopuszczalna prędkość, powinny być klasyfikowane jako motorowery lub motocykle elektryczne.

Niektórzy nie mają pojęcia, że łamią prawo

W tej materii jest dużo do zrobienia, bowiem bardzo wiele osób kupuje „rowery”, które nimi nie są, bowiem ze względu na dużą moc silnika kwalifikują się do kategorii motorowerów, a nawet motocykli.

Przykład z 27 maja z Cichoradza w powiecie toruńskim, gdzie 14-latek jadący elektrycznym jednośladem przypominającym tylko rower spowodował kolizję z ciężarówką.

Policjanci stwierdzili, że według przepisów był to motorower. Pojazd nie był zarejestrowany ani ubezpieczony (a powinien), chłopak nie posiadał stosowanych uprawień do kierowania ani wymaganego w tym przypadku kasku.

Jak informuje asp. Dominika Bocian z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu - młody kierowca i jego rodzice, którzy przybyli na miejsce, byli przekonani, że to zwykły rower elektryczny.

Prawda była inna, a zatem – zgodnie z procedurą - funkcjonariusze sporządzili dokumentację do sądu rodzinnego o ukaranie. O braku ubezpieczenia poinformowany został także Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

Takich przypadków policja odnotowuje w regionie coraz więcej i dlatego przypomina i przestrzega: - Nie każdy jednoślad z silnikiem elektrycznym to rower!

Wybrane dla Ciebie

Toruń: Sezon grzewczy rozpoczęty. Kto ma już ciepło w mieszkaniach?
Toruń: Sezon grzewczy rozpoczęty. Kto ma już ciepło w mieszkaniach?
Joanna Racewicz w szpitalu. "Ból nie uszlachetnia"
Joanna Racewicz w szpitalu. "Ból nie uszlachetnia"
Ciężkie życie polskiego studenta. Większość nie utrzyma się bez pomocy rodziców
Ciężkie życie polskiego studenta. Większość nie utrzyma się bez pomocy rodziców
S6: Uwaga kierowcy! Utrudnienia na nowej trasie. Półtorej godziny ze Sławna do Koszalina
S6: Uwaga kierowcy! Utrudnienia na nowej trasie. Półtorej godziny ze Sławna do Koszalina
Zgierz: Miało dojść do ustawki. Kibole zostali złapani na rozgrzewce
Zgierz: Miało dojść do ustawki. Kibole zostali złapani na rozgrzewce
Kostrzyn nad Odrą: Nowy most na Warcie przeszedł próby obciążeniowe
Kostrzyn nad Odrą: Nowy most na Warcie przeszedł próby obciążeniowe
Gorzów: Spór o poręczenie 3 mln zł dla Stali. Mieszkańcy są na "nie"
Gorzów: Spór o poręczenie 3 mln zł dla Stali. Mieszkańcy są na "nie"
Jędrynie: Ciągnik zahaczył o wiadukt kolejowy. 17-latek ukarany
Jędrynie: Ciągnik zahaczył o wiadukt kolejowy. 17-latek ukarany
CBŚP rozbiło największą w kraju fabrykę nielegalnych leków i sterydów WIDEO
CBŚP rozbiło największą w kraju fabrykę nielegalnych leków i sterydów WIDEO
Trzcinica: Tradycja smażenia powideł przez KGW trwa już ponad dekadę
Trzcinica: Tradycja smażenia powideł przez KGW trwa już ponad dekadę
Częstochowa: 200-lecie zjednoczenia. Będzie inscenizacja historyczna
Częstochowa: 200-lecie zjednoczenia. Będzie inscenizacja historyczna
Gmina Zadzim: Obywatelskie zatrzymanie kierowcy. Miał ponad 3 promile
Gmina Zadzim: Obywatelskie zatrzymanie kierowcy. Miał ponad 3 promile