Kostrzyn nad Odrą: Nowy most na Warcie przeszedł próby obciążeniowe
W tym artykule:
- Czasem trzeba stać minutę, a czasem czterdzieści minut. Niektórzy się przyzwyczaili, inni się denerwują, trąbią, wieszają psy na osobach kierujących ruchem. Męczymy się z tym mostem niemiłosiernie. Dobrze, że to już koniec - mówi Marcel, mieszkaniec Kostrzyna nad Odrą. Prace przy budowie nowego mostu nad Wartą ruszyły 16 lipca 2021 r. Przeprawa jest częścią drogi krajowej nr 31 - najbardziej ruchliwej w mieście. Korzystają z niej mieszkańcy, jeżdżą tędy ciężkie tiry, przejeżdża tranzyt i setki osób, które pracują na terenie Niemiec. Wszyscy spotykają się na "wahadle" tuż przed mostem tymczasowym. Ale to się zmieni.
Most przeszedł ważny test
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Szczecinie poinformował, że budowa nowego mostu nad Wartą dobiega końca. Przeprawa ma już położony asfalt. Niedawno zaparkowały na nim kilkudziesięcioosobowe wywrotki. Każda po brzegi załadowana piaskiem. Przeprowadzono tym samym próby obciążeniowe. Wypadły pomyślnie.
Przypomnijmy, poprzedni most był wybudowany w XIX w. W czasie wojny został wysadzony przez wycofujących się Niemców. Odbudowany tuż po wojnie, przeszedł kolejny remont w 2020 r. Kilkanaście lat temu zapadła decyzja o budowie nowego mostu.
Stary most przeszkadzał lodołamaczom
Sposób posadowienia filarów mostu w nurcie Warty wielokrotnie utrudniał, bądź nawet całkowicie wstrzymywał działania związane z prowadzeniem zimowej osłony przeciwlodowej. Powodowało to niebezpieczne sytuacje, kiedy na przestrzeni minionych lat obiekt wstrzymywał spływ lodu nurtem Warty, odcinając lodołamacze stacjonujące poniżej mostu i zatrzymując krę lodową na filarach - wyjaśnia RZGW w Szczecinie.
Mieszkańcy Kostrzyna wielokrotnie dawali swój wyraz niezadowoleniu, że budowa nowego mostu prowadzona jest przed wykonaniem obwodnicy miasta, powodując paraliż komunikacyjny. Zwracali też uwagę, że obecnie zimy nie są już ta srogie, że konieczne jest używanie lodołamaczy. Inwestor argumentował jednak, że pieniądze z banku światowego, z których realizowana jest inwestycja, były do "wzięcia" tylko w tym czasie. Oczekiwanie na wybudowanie obwodnicy spowodowałoby, że dofinansowanie na budowę mostu na Warcie nie byłoby już możliwe.
Niedługo otwarcie
RZGW zapowiada, że nowy most zostanie oddany do użytku w drugiej połowie października. Ale to jeszcze nie oznacza końca utrudnień. Robotnicy będą musieli rozebrać most tymczasowy, co będzie się wiązało z koniecznością zajęcia pasa drogowego. Kierowcy, choć będą już korzystać z nowego mostu, muszą się przygotować, że utrudnienia jeszcze przez jakiś czas potrwają.
Most za prawie 100 mln zł
Nowa przeprawa kosztowała blisko 100 mln zł. W ramach inwestycji wybudowano nie tylko most, ale przebudowano też sieci wodociągowe, gazowe, telekomunikacyjne, energetyczne. Przebudowano też kanalizację i oświetlenie drogowe.