Wągrowiec: Kobiecie podano narkotyki bez jej woli. Policjanci pojmali osoby podejrzane. Zabezpieczono znaczne ilości środków odurzających

Policjanci z Wągrowca rozbili grupę zajmującą się handlem narkotykami. Funkcjonariusze zatrzymali trzech mieszkańców powiatu wągrowieckiego w wieku 39, 46 i 29 lat.

- W trakcie przeprowadzonych przeszukań, zabezpieczono około 1,8 kg środków odurzających i psychotropowych, takich jak metamfetamina, amfetamina, susz marihuany, ekstazy, MDMA, a także prawie 14 tys. złotych w gotówce - relacjonuje Dominik Zieliński z policji w Wągrowcu.

Śledztwo w tej sprawie rozpoczęło się we wtorek, 23 września. Wówczas to na komendę zgłosiły się dwie kobiety - matka i córka.

- Złożyły zawiadomienie o podaniu córce narkotyków. Wynikało z niego, że dzień wcześniej 21-letnia wągrowczanka bardzo źle się poczuła, ale nie wiedziała, co się dzieje z jej organizmem. Matka zawiozła ją do szpitala, gdzie lekarze poinformowali, że zatrucie wywołały podane jej narkotyki - przekazuje przedstawiciel komendy.

Narkotyki miały zostać podane kobiecie bez jej woli. Jak wskazują policjanci, ich ustalenia potwierdziły doniesienia kobiet.

Zebrane materiały doprowadziły policjantów do trójki mężczyzn, która została zatrzymana.

- Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił postawić zatrzymanym mężczyznom zarzuty posiadania narkotyków, w tym zarzut posiadania ich w znacznej ilości, wprowadzania ich w obrót, a także udzielania narkotyków - informuje policja.

Jeden z zatrzymanych mężczyzn, zgodnie z decyzją sądu w Wągrowcu trafił na trzy miesiące do aresztu. Wobec dwójki z podejrzanych zastosowano dozór policyjny.

Za posiadanie narkotyków w znacznej ilości grozi 10 lat więzienia.