Kebab Lukasa Podolskiego otwarty! To debiut na rynku – fani się podzielili, ale ci ze Śląska są... zawiedzeni

Przygotowania do otwarcia lokalu Lukasa Podolskiego trwają w Zabrzu od prawie dwóch lat. Według deklaracji piłkarza a także prezydent miasta otwarcie pierwszej polskiej placówki Mangal Döner X Lukas Podolski10 zlokalizowanej przy ulicy Wolności 4 miało nastąpić jeszcze w kwietniu. I prawie się udało, choć "prawie” robi tu sporą różnicę, bo popularny Poldi otworzył w ostatni piątek kwietnia swój nowy kebab ale...w Rotterdamie.

25 kwietnia otwarta została pierwszy lokal z kebabem od Podolskiego w Holandii. Restauracja znajduje się w Alexandrium Shopping Center w Rotterdamie. Ma 120 metrów kwadratowych powierzchni i 44 miejsca siedzące. Prowadzony jest w ramach franczyzy przez Bahadir Tasören, doświadczonego restauratora. Zatrudnia 14 pracowników.

- Mnóstwo osób nas pytało kiedy w końcu otworzymy naszą pierwszą restaurację w Holandii – mówił kilka dni temu Marco Schepers, managing director w firmie Mangal Döner X Lukas Podolski10 odpowiedzialny za franczyzową ekspansję na zagranicznych rynkach. – Z przyjemnością mogę potwierdzić – teraz już jest. Dzięki naszym lokalizacjom chcemy być w sercu europejskiej sceny kulinarnej i dotrzeć do naszych gości wszędzie. Aby to zrobić, potrzebujemy partnerów, którzy pracują z tą samą pasją, entuzjazmem i gościnnością i zawsze stawiają jakość na pierwszym miejscu.

Otwarcie kababa sieci Lukasa Podolskiego w Holandii okazało się frekwencyjnym sukcesem. W pierwszych dniach po słynnego donera ustawiały się długie kolejki, a czas oczekiwania na odbiór zamówienia wynosił nawet kilka godzin!

Opinie klientów zamieszczane w Internecie są jednak zróżnicowane. Od pełnego zachwytu, po ostrą krytykę. Nie brakuje uwag, że holenderska franczyza nie umywa się do niemieckiego oryginału z Kolonii

- Bardzo smaczna kanapka! Wyjątkowy smak! Ale rozumiem, że jest bardzo zajęty, więc muszę poczekać. Ale 3 godziny to dość długo.

Byliśmy na otwarciu, czekaliśmy 1,5 h w kolejce, ale opłacało się stać i czekać. Kebab rewelacyjny, najlepszy jaki jadłam. Polecam serdecznie!

- Zamówienie złożyłem o 13:10 jako trzeci zamawiający (5 pozycji). Niestety ostatnia kanapkę otrzymałem około godziny 13:50. Obsługa zupełnie nieprzygotowana.

- Przyjechałem w sobotę o 16:15, a moje kanapki były gotowe o 18:05. Oczywiście był to dopiero drugi dzień, ale 2 godziny oczekiwania były zbyt długo.

- Dosłownie czekałem ponad 3 godziny na naprawdę tłustą kanapkę z donerem. Ten chleb nie ma nic wspólnego z niemieckim donerem. Ludzie, na pewno nie warto czekać!!

A jak będzie w Zabrzu. I najważniejsze pytanie: kiedy Lukas Podolski otworzy pierwszy w Polsce Mangal Döner?