Joanna Kurowska. Przyjaźni się z Agatą Młynarską
Tak wyglądała przed laty znana aktorka...
Joanna Kurowska często pytana jest w wywiadach o swój wygląd i za każdym razem zaprzecza, że poddała się operacji plastycznej.
Rówieśnicy nie wybaczają inności. Czym jest presja dopasowania?
Przyjaźń w show-biznesie
Agata Młynarska i Joanna Kurowska poznały się na planie programu "Szkoła kłamców", którego Młynarska była prowadzącą. Kurowska od razu podbiła serce prezenterki swoją odwagą i pogodą ducha. Mogłoby się wydawać, że przyjaźń była im pisana w gwiazdach. W tamtym czasie Agata mieszkała tuż obok Teatru Nowego, w którym pracowała Joasia. Łączyło je także grono wspólnych znajomych. Niedługo potem przyjaciel Młynarskiej został partnerem aktorki. Powoli, małymi krokami, ich relacja rozwijała się, aż z czasem obie panie stały się nierozłączne.
Nieco później, również dzięki Agacie, Joasia poznała swojego męża Grzegorza Świątkiewicza - dziennikarza redakcji sportowej Telewizji Polskiej. Prezenterka była ogromnym wsparciem dla aktorki w trakcie choroby męża (Świątkiewicz cierpiał na depresję), a następnie po samobójczej śmierci ukochanego. "W tym trudnym momencie Agata bardzo się sprawdziła (...). Potrafiła przyjechać do mnie wieczorem po całym dniu pracy, żeby skontrolować czy wszystko u mnie w porządku" - mówiła później Kurowska. Dzięki prezenterce Joasia zdecydowała się na terapię, która pomogła jej uporać się z traumą po śmierci męża.
Obie gwiazdy darzą się wzajemnym zaufaniem i traktują się jak rodzina. Agata Młynarska została matką chrzestną Zosi - córki Joanny i Grzegorza. Aktorka z kolei była świadkiem na ślubie Agaty i Przemysława Schmidta.
Joasia także była wsparciem dla Agaty, gdy zmarł jej ukochany ojciec, Wojciech Młynarski. "Ludzie myślą, że jest pogrzeb i to kończy temat. Wiem z własnego doświadczenia, że on się dopiero zaczyna. Dopiero wtedy przeżywamy prawdziwą żałobę. Wiem, że trzeba bardzo dużo dzwonić, rozmawiać, dać sobie dużo miłości" - podkreślała Joanna Kurowska.
Przyjaciółki najbardziej lubią spędzać razem czas w ogrodzie wiejskiego domu aktorki. "I znów było jak dawniej, jak za starych lat, czyli jak zawsze. Ile razy przegadałyśmy, siedząc u Asi w domu i naprzeciw siebie na tarasie, wiele godzin? Ile razy płakałyśmy wspólnie, śmiałyśmy się do rozpuku, leżałyśmy wykończone życiem, siedziałyśmy, milcząc, albo jadłyśmy pyszności, popijając dobrą herbatą. Nasza historia jest długa i wierna" - pisze na swoim instagramowym profilu Młynarska o ich niedawnym spotkaniu.
Choć, jak same przyznają, ich relacja nie jest łatwa, ponieważ obie mają trudne charaktery, to niezłomnie troszczą się o swoją przyjaźń. Przede wszystkim cenią sobie lojalność. Uczą się od siebie nawzajem - Agata szczerości, a Joanna radości z sukcesów przyjaciółki. Obie respektują swoje granice i wiedzą, że ich więź nie opiera się na stuprocentowej zażyłości, wręcz symbiozie, a na wzajemnym szacunku.
