Michał Czernecki był na dnie, dziś jest szczęśliwy. Szczerze o sławie i zdradzie

Michał Czernecki dzisiaj jest spełnionym zawodowo aktorem, ale także szczęśliwym mężem i ojcem. Bardzo dużo zawdzięcza żonie, która nauczyła go bliskości, ale także i dużo wybaczyła. Jak się poznali, jak wyglądało dzieciństwo aktora? Przekonaj się.

Michał Czernecki urodził się 4 kwietnia 1978 roku w Sosnowcu. Jego ojciec był galwanizerem i handlarzem, a matka księgową w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Handlu Wewnętrznego. Czernecki ma o siedem lat starszą siostrę, Joannę. Dzisiaj jest znany z wielu ról filmowych, serialowych, teatralnych i kabaretowych. Pomimo tego, że bawi wielu Polaków, jego dzieciństwo nie było wesołe. W wielu wywiadach wspominał, że jako dziecko czuł się samotny i smutny. Wszystko przez brak emocjonalnej więzi z bliskimi – przede wszystkim ojcem, który był alkoholikiem i zmarł w wieku 52 lat. Czernecki napisał książkę pt.: „Wybrałem życie”, z której wynika, że aktor w wieku 12 lat był molestowany na obozie harcerskim nad Wartą przez jednego z wychowawców, który był kierownikiem obozu. Jako nastolatek przeżył dwie próby samobójcze. Artysta nie ukrywa, że to właśnie żona pomogła mu się pozbierać po tych traumatycznych wydarzeniach z dzieciństwa.

Zobacz, jakie gwiazdy pochodzą z rodzin, w których występował problem z alkoholem!

Zanim ją poznałem, byłem zamkniętym w sobie, nieufnym człowiekiem. Jako nastolatek długo zastanawiałem się, czy w ogóle żyć. To żona nauczyła mnie budowania bliskości — zwierzał się w jednym z wywiadów. (cytat za Plejada.pl)

Żoną Michała Czerneckiego jest osoba spoza show-biznesu. Magdalena jest psycholożką. Para poznała się w ciekawych okolicznościach. Czernecki jako zabezpieczenie swojej przyszłości złożył papiery (oprócz szkoły teatralnej) do Policealnej Szkoły Pracowników Służb Społecznych w Katowicach.

Byłem tam miesiąc i okazało się, że tylko po to, żeby poznać moją żonę - powiedział w rozmowie z VIVĄ! w 2018 roku.

Połączyła ich wspólna wycieczka i zgubiony portfel:

Umówiliśmy się na szkolny wyjazd. Zgłosiło się około dziesięciu osób, ale rano na dworcu była tylko ona. Zastanawialiśmy się, czy pojechać, czy nie. Ostatecznie pojechaliśmy. Rozmawialiśmy całą drogę. Potem wysiedliśmy w Węgierskiej Górce i zaprosiłem ją na kawę. Chciałem zapłacić i wtedy sobie uświadomiłem, że nie mam portfela – został w pociągu. Zacząłem (jak to ja) panikować, ona (jak to ona) nie panikowała i stwierdziła, że musimy ten pociąg dogonić. Jechaliśmy trzema autostopami, ale kiedy dojechaliśmy na miejsce, portfela już nie było. Wróciliśmy za jej pieniądze – wspomina w wywiadzie dla VIVY!.

Para po bliższym poznaniu postanowiła zalegalizować swój związek. Dzisiaj tworzy zgrane małżeństwo, doczekali się dwójki dzieci, ale nie zawsze było tak kolorowo. Rozwój kariery przysporzył wielu problemów rodzinnych. Czarnecki był mężem i ojcem na odległość, a do tego doszedł romans:

Nie będę się wybielał, że nigdy im nie ulegałem. Nasze małżeństwo jest doświadczone, mamy trudne chwile za sobą. [...] Dlaczego aktorzy romansują? Bo w krótkim czasie musimy wytworzyć na planie iluzję bliskości z drugą osobą. Poznajesz kogoś i za dwie godziny musisz zagrać z nim scenę pełną namiętności. Aktorom jeden plan zaczyna nakładać się na drugi i już nie wiesz, czy to jest prawda, czy nie — opowiadał Czernecki.