Koszmarne statystyki we Francji. Tysiące zgonów latem 2024 r.
Lato 2024 roku we Francji było jednym z najcieplejszych od 1900 roku, prowadząc do ponad 3 700 zgonów związanych z wysokimi temperaturami. Najbardziej dotknięte były osoby starsze, a intensywne fale upałów trwały nawet dwa tygodnie.
Według raportu francuskiej agencji ds. zdrowia publicznego (Santé publique France), między 1 czerwca a 15 września 2024 roku odnotowano 3 711 zgonów związanych z wysokimi temperaturami, co stanowiło ponad 2 proc. całkowitej śmiertelności w tym okresie. Podczas fal upałów liczba ofiar sięgnęła 684, czyli 11 proc. wszystkich zgonów w tych dniach.
Najbardziej dotknięte były osoby starsze – ponad trzy czwarte zgonów dotyczyło osób w wieku 75 lat i więcej, zarówno w całym okresie letnim, jak i podczas fal upałów. Śmiertelne przypadki odnotowano jednak we wszystkich grupach wiekowych.
Dodatkowo zgłoszono siedem śmiertelnych wypadków przy pracy, prawdopodobnie związanych z upałami. Dotyczyły one mężczyzn w wieku od 39 do 71 lat, z czego sześć przypadków miało miejsce w sektorze budownictwa i rolnictwa.
Latem 2024 roku we Francji temperatury były średnio o 0,7°C wyższe od normy, z największymi upałami na południowym wschodzie, szczególnie w regionie śródziemnomorskim. Było to ósme najcieplejsze lato od 1900 roku według Météo-France, a także najgorętsze w historii pomiarów w skali globalnej.
Największa fala upałów miała miejsce od 28 lipca do 14 sierpnia, obejmując 43 departamenty, głównie w południowo-wschodniej Francji i dotykając 40 proc. populacji przez średnio 4,8 dnia. Departamenty Alpy Nadmorskie i Pireneje Wschodnie doświadczyły najdłuższej fali upałów, liczącej odpowiednio 14 i 13 dni.
Lato 2023 roku było bardziej śmiercionośne – odnotowano wówczas 5 167 zgonów związanych z wysokimi temperaturami oraz 1 523 zgony tylko podczas fal upałów. Fale upałów były dłuższe – wystąpiły w 68 departamentach i trwały średnio 7,5 dnia.
