Kraków: Nielegalny transport psów i kotów przerwany. Zwierzęta w fatalnym stanie trafiły do schroniska
Interwencja rozpoczęła się od zgłoszenia przechodnia, który w pobliżu cmentarza w Borku Fałęckim zauważył podejrzaną grupę mężczyzn przeładowujących transportery ze zwierzętami między pojazdami. Świadek natychmiast powiadomił patrol straży miejskiej, który realizował interwencję w pobliżu.
Funkcjonariusze niezwłocznie udali się we wskazane miejsce, gdzie potwierdzili niepokojące informacje. Na leśnej drodze zastali kilku mężczyzn oraz około 60 psów i kotów różnych ras, stłoczonych w ciasnych i nieodpowiednich klatkach. Stan wielu zwierząt budził poważne obawy – były zaniedbane, a niektóre z nich wykazywały objawy chorób.
Podczas kontroli okazało się, że mężczyźni nie posiadali żadnych wymaganych dokumentów transportowych. Co więcej, pojazdy, którymi przewożono zwierzęta, nie były przystosowane do tego rodzaju transportu, co dodatkowo narażało ich zdrowie i bezpieczeństwo.
Ze względu na podejrzenie popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami, na miejsce wezwano dodatkowe służby: policję, pracowników Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (KTOZ) oraz Powiatowego Lekarza Weterynarii. Przybyli na miejsce specjaliści potwierdzili liczne nieprawidłowości i fatalne warunki, w jakich przetrzymywane były zwierzęta.
Wszystkie psy i koty zostały zabezpieczone i przewiezione do schroniska, gdzie otrzymają niezbędną opiekę weterynaryjną i zostaną otoczone troską. Dalsze czynności w sprawie nielegalnego transportu i podejrzenia znęcania się nad zwierzętami przejęła policja, która prowadzi dochodzenie mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności zdarzenia oraz pociągnięcie winnych do odpowiedzialności.