Rozbój w Biłgoraju. Najpierw pił z kolegą alkohol, potem go pobił i okradł
Nawet 15 lat więzienia grozi 50-latkowi, który dokonał rozboju na 64-latku, swoim znajomym. Mężczyzna pobił go i ukradł mu pieniądze. Został zatrzymany przez policjantów zaraz po zdarzeniu. W przeszłości był karany za włamania i kradzieże. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
W środę, 23 kwietnia policja w Biłgoraju dostała zgłoszenie od 64-latka, który został pobity i okradziony. Policjanci skierowani na miejsce ustalili przebieg zdarzenia, który wskazywał na to, że 64-latek wspólnie ze znajomym postanowił napić się alkoholu. W trakcie spotkania został jednak nagle uderzony przez 50-latka, który następnie zabrał mu pieniądze w kwocie kilkudziesięciu złotych. Poszkodowany został przewieziony do szpitala.
– Policjanci na terenie miasta zatrzymali 50-latka, który został wskazany przez poszkodowanego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu – informuje asp. Joanna Klimek z policji w Biłgoraju. W chwili zatrzymania był pijany, miał prawie dwa promile alkoholu. – 50-latek jest dobrze znany biłgorajskim śledczym ponieważ w przeszłości był wielokrotnie notowany między innymi za kradzieże i włamania – informuje asp. Klimek.
W piątek, 25 kwietnia, został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut rozboju. Sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury i zastosował wobec 50-latka tymczasowy areszt na trzy miesiące.
