Blokada zamiast deregulacji. Branża motoryzacyjna ostrzega przed nowymi przepisami

Branża motoryzacyjna i jej zaplecze badawczo-rozwojowe alarmuje: projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym, przedstawiany jako „deregulacyjny”, w rzeczywistości wprowadza kolejne skomplikowane procedury, które utrudnią, a w konsekwencji uniemożliwią prowadzenie testów pojazdów zautomatyzowanych w Polsce i zmuszą firmy do przenoszenia swoich prac za granicę.
Projekt mnoży bariery – od obowiązku gruntownego planowania każdej trasy, przez konieczność składania sprawozdań mogących godzić w tajemnice przedsiębiorstwa, po opłatę za każdą zmianę listy testowanych pojazdówProjekt mnoży bariery – od obowiązku gruntownego planowania każdej trasy, przez konieczność składania sprawozdań mogących godzić w tajemnice przedsiębiorstwa, po opłatę za każdą zmianę listy testowanych pojazdów
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Szymon Starnawski
Mariusz Michalak

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad nowelizacją Prawa o ruchu drogowym, której celem miało być odblokowanie testów pojazdów zautomatyzowanych i wsparcie sektora B+R w motoryzacji. W odpowiedzi na pierwsze propozycje, już na etapie konsultacji międzyresortowych środowisko badawczo-rozwojowe nowej mobilności alarmowało, że choć projekt określany jest mianem deregulacyjnego, wprowadza szereg nowych, skomplikowanych wymogów proceduralnych i kosztowych. To właśnie od tej krytyki branża rozpoczęła zdecydowany sprzeciw, wskazując, że bez pilnych poprawek Polska utraci konkurencyjność oraz większość testów trafi za granicę.

Projekt mnoży bariery – od obowiązku gruntownego planowania każdej trasy, przez konieczność składania sprawozdań mogących godzić w tajemnice przedsiębiorstwa, po opłatę za każdą zmianę listy testowanych pojazdów, mimo że w praktyce wystarczyłoby podanie numeru rejestracyjnegow sprawozdaniu końcowym – mówi Tomasz Bęben, Prezes SDCM. Trudny do przyjęcia dla branży jest również wymóg precyzyjnego określania poszczególnych dróg testowych. W praktyce wybór trasy następuje tuż przed jazdą i zależy od warunków atmosferycznych czy dostępności infrastruktury. Branża postuluje, aby w zezwoleniu zamiast szczegółowych odcinków widniał ogólny obszar działania, co pozwoli na elastyczność niezbędną przy projektach badawczych oraz uniknie wielotygodniowych opóźnień związanych z uzyskiwaniem kolejnych opinii – dodaje prezes SDCM.

Branża zdecydowanie sprzeciwia się propozycji, aby każde dodanie nowego modelu do zezwolenia testowego wymagało nowego wniosku i opłaty. W świetle projektu organizatorowi prac badawczych przysługuje prawo zmiany warunków zezwolenia wyłącznie poprzez ponowne formalności oraz dodatkowe koszty, co jest rozwiązaniem biurokratycznym i antybiznesowym. W zamian branża proponuje, aby organizator mógł w trakcie ważności zezwolenia złożyć wniosek o jego zmianę, a decyzja powinna zapaść w siedem dni – tak aby realnie wspierać innowacje, a nie je dławić.

– Projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym, który miał odblokować testy pojazdów zautomatyzowanych i autonomicznych, zamiast tego tworzy bariery dla rozwoju innowacji w Polsce. Liczne procedury, uznaniowość decyzji i kosztowne wymogi grożą tym, że firmy przeniosą swoje zespoły B+R za granicę. W czasie, gdy globalna motoryzacja inwestuje w autonomizację, digitalizację i elektryfikację, Polska zachowuje się jakby innowacji w generującym 8 proc. PKB sektorze gospodarki wprowadzać nie chciała. Mobilność będzie autonomiczna, dzięki naszym badaniom lub bez nich. Bez pilnej korekty przepisów utracimy szansę na udział w wartym miliardy rynku nowej mobilności i rozwój miejsc pracy w regionach takich jak Śląsk. Apelujemy o realną deregulację – uproszczenie procedur i stworzenie warunków dla testowania, a nie ich blokowania. Od tego, jakie decyzje zapadną dziś, zależy miejsce Polski w motoryzacji jutra – mówi Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający PSNM.

W projekcie Krajowemu Koordynatorowi Prac Badawczych przyznano szerokie uprawnienia uznaniowe do oceny, czy planowane badania mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu, co w praktyce daje mu prawo do jednostronnego zawieszania lub cofania zezwoleń bez przejrzystych kryteriów i możliwości odwołania się od decyzji. Ponadto, przewidziano też obowiązek uzyskania opinii aż trzech różnych organów – komendy wojewódzkiej Policji, Państwowej Straży Pożarnej oraz zarządcy ruchu drogowego. Branża stoi na stanowisku, że zamiast skomplikowanych opinii powinno wystarczyć jedynie poinformowanie tych organów o planowanych badaniach.

Branża zwraca także uwagę na błąd w projekcie, którego obecność w ustawie w obecnej wersji całkowicie wykluczy z testów pojazdy, które utraciły homologację po montażu systemów badawczych.

Nie do zaakceptowania jest także pozostawienie szerokiego marginesu uznaniowości Krajowego Koordynatora w zakresie monitorowania przebiegu testów. Brak jasnych kryteriów ingerencji i prawo do dowolnego wyznaczenia obserwatora sprzeciwiają się pewności prawa oraz ochronie poufności prac B+R. Branża widzi wiele ryzyk naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa.

Przepis nakazujący rejestrację dźwięku wewnątrz pojazdu godzi w prawo do prywatności uczestników testów i przepisy o ochronie danych osobowych oraz Kodeks pracy. Branża wnosi o uchylenie lub zasadnicze ograniczenie tego obowiązku wyłącznie do sytuacji ściśle niezbędnych dla dokumentacji technicznej, z jednoczesnym doprecyzowaniem celu i zakresu takich nagrań.

W sytuacji, gdy administracja nie uwzględni kluczowych postulatów branży, wiele firm z sektora B+R może przenieść swoje zespoły i inwestycje do krajów bardziej sprzyjających innowacjom, co poważnie zagrozi szansom Polski na rozwój sektora motoryzacyjnego opartego na technologiach podwójnego zastosowania, oraz na budowanie przewagi konkurencyjnej w Europie.

Należy dodać, że Europa już teraz przejmuje prowadzenie w wyścigu o autonomiczne pojazdy, Polska dramatycznie traci szansę na uczestnictwo w rewolucji motoryzacyjnej wartej miliardy dolarów. Niemcy testują pojazdy autonomiczne od 2017 roku, a od 2021 roku legalizują pełną autonomię Level 4, osiągając rynek wart 3,6 mld USD w 2023 roku z prognozą wzrostu do 12 mld USD do 2030. Czechy, gdzie sektor automotive stanowi ok. 9% PKB, od 2020 roku posiadają narodowy katalog obszarów testowych – unikalny na skalę światową. Słowacja, światowy lider per capita w produkcji aut z 12% udziałem w PKB, również wyprzedziła Polskę.  Z tego względu branża B+R apeluje o pilne i rzeczywiste uproszczenie przepisów – tak, aby usunąć biurokratyczne bariery i stworzyć warunki do dynamicznego wdrażania innowacji w krajowym przemyśle motoryzacyjnym.

Wybrane dla Ciebie

SeokJong Baek i "Planety". Finał 15. Festiwalu NDI Sopot Classic
SeokJong Baek i "Planety". Finał 15. Festiwalu NDI Sopot Classic
Stal Gorzów została współliderem w DMPJ. Co musi zrobić, by awansować?
Stal Gorzów została współliderem w DMPJ. Co musi zrobić, by awansować?
Mozart w nowatorskiej odsłonie. Premiera "La finta semplice" w WOK
Mozart w nowatorskiej odsłonie. Premiera "La finta semplice" w WOK
Warszawa. Pożar transformatora na Grochowie. Kłęby czarnego dymu widziane z wielu kilometrów
Warszawa. Pożar transformatora na Grochowie. Kłęby czarnego dymu widziane z wielu kilometrów
Nowy wiadukt w Słupcy coraz bliżej. Podpisano umowę na dokumentację
Nowy wiadukt w Słupcy coraz bliżej. Podpisano umowę na dokumentację
Ratha Yatra 2025 we Wrocławiu. Wspólne świętowanie na Placu Solnym już w tę sobotę
Ratha Yatra 2025 we Wrocławiu. Wspólne świętowanie na Placu Solnym już w tę sobotę
Awantura o podwyżkę opłat w Krakowie. Ceny za śmieci wzrosną już od września
Awantura o podwyżkę opłat w Krakowie. Ceny za śmieci wzrosną już od września
Sen, który trwa dalej po krótkim przebudzeniu. Co może oznaczać?
Sen, który trwa dalej po krótkim przebudzeniu. Co może oznaczać?
Warszawa. Zderzenie na Pradze Południe. Motocyklista przeleciał nad kierownicą
Warszawa. Zderzenie na Pradze Południe. Motocyklista przeleciał nad kierownicą
Warszawa. Auto wjechało w tył motocykla na Wilanowie. Motocyklista w szpitalu
Warszawa. Auto wjechało w tył motocykla na Wilanowie. Motocyklista w szpitalu
Dni Myszkowa 2025 już w ten weekend. Na scenie Dżem, Daj To Głośniej, Krzysztof Hanke
Dni Myszkowa 2025 już w ten weekend. Na scenie Dżem, Daj To Głośniej, Krzysztof Hanke
Śmiertelne potrącenie przez pociąg pod Warszawą. Ruch zablokowany, zamknięte przejazdy
Śmiertelne potrącenie przez pociąg pod Warszawą. Ruch zablokowany, zamknięte przejazdy