Nastolatkowie raczyli się narkotykami nad stawem. Zdradził ich charakterystyczny zapach
O szkodliwości spożywania narkotyków zwłaszcza przez osoby nieletnie i zagrożeniach wynikających z uzależnienia napisano już wszystko. Jak widać, młodzież nie bierze na poważne tych ostrzeżeń. Strażnicy miejscy z referatów szkolnych, kontrolujący miejsca przebywania młodych ludzi są na tym punkcie szczególnie wyczuleni.
11 marca przed godziną 17 funkcjonariusze z VII Oddziału Terenowego, którzy patrolowali uczęszczane przez młodych ludzi rejony Parku Skaryszewskiego, wyczuli w powietrzu charakterystyczny zapach palonych ziół. Dym unosił się od strony trojga osób w wieku szkolnym siedzących nad brzegiem stawu. Kiedy strażnicy podeszli bliżej, zauważyli obok nich prowizoryczną fajkę wodną wykonaną z plastikowej butelki.
– Domyśliliśmy się, że młodzi ludzie mogą mieć przy sobie substancje zabronione – relacjonuje inspektor Grzegorz Staśko funkcjonariusz Referatu Szkolnego.
Gdy strażnicy poprosili nieletnich o ujawnienie ewentualnych przedmiotów lub środków zabronionych, okazało się, że jeden z nastolatków miał przy sobie sporą ilość zielonego suszu i szklaną fifkę. Na miejsce została wezwana policja, która potwierdziła, że susz to marihuana i zatrzymała 16-latka w związku z posiadaniem substancji zakazanych.