Oszustwa internetowe. Kolejne osoby straciły duże pieniądze

Do policjantów z Komisariatu IV w Lublinie zgłosiła się 58-letnia kobieta, która oświadczyła, że została oszukana przez osobę podającą się za przedstawiciela banku. Kobieta otrzymała telefon, w którym oszust poinformował ją, że jej dane zostały wykradzione i istnieje ryzyko włamania na jej konto bankowe. W celu zabezpieczenia środków, miała przekazać dane logowania oraz kody dostępu fałszywemu „pracownikowi banku”. Po tym jak wykonała zalecane przez oszustów kroki, zorientowała się, że straciła blisko 90 000 zł.

Policja poszukuje sprawców oszustwa, a funkcjonariusze apelują o szczególną ostrożność przy dokonywaniu jakichkolwiek transakcji internetowych. Oszuści nieustannie udoskonalają swoje metody, a coraz częściej podszywają się za pracowników banków, by wyłudzać pieniądze od niczego nieświadomych obywateli.

Kolejne zgłoszenie wpłynęło do włodawskiej komendy, gdzie 53-letni mieszkaniec powiatu powiadomił o oszustwie, które dotyczyło inwestycji internetowych. Mężczyzna zainteresował się reklamą szybkiego zysku, która pojawiła się w Internecie. Zostawił swoje dane kontaktowe, a następnie skontaktowała się z nim osoba podająca się za brokera.

„Brokerka” zapewniała go o łatwych i pewnych zyskach, instruując, jak inwestować w różne instrumenty finansowe. Mężczyzna przez pół roku korzystał z przesyłanych linków i instalował program Anydesk, który umożliwiał „brokerce” zdalny dostęp do jego urządzenia.

Dopiero, gdy postanowił wypłacić swoje środki, zorientował się, że zostały one przez oszustów przejęte. Łączna strata mężczyzny to ponad 70 000 zł. Policja ostrzega przed tzw. oszustwami inwestycyjnymi, które opierają się na ofertach nierealistycznych zysków i braku ryzyka.

Przypadki te pokazują, jak łatwo można stać się ofiarą przestępców w sieci. Policja apeluje o ostrożność w przypadku wszelkich ofert, które oferują szybki zysk bez ryzyka. Ważne jest, aby nie instalować aplikacji z niezaufanych źródeł oraz unikać logowania się na podejrzanych platformach inwestycyjnych. Oszuści często wykorzystują zdalny dostęp do urządzeń za pomocą programów takich jak Anydesk, aby przejąć kontrolę nad kontami bankowymi ofiar.

Warto także zwracać szczególną uwagę na reklamy w Internecie, które oferują zbyt atrakcyjne oferty, obiecując szybkie i wysokie zyski. W wielu przypadkach, oszuści wykorzystują wizerunki znanych osób oraz nazwy dużych firm, by nadać swoim ofertom pozory autentyczności. Przestrzegamy, by nie ufać takim propozycjom i zawsze zachować ostrożność.

Oszustwa internetowe stają się coraz bardziej wyrafinowane, a ofiary nie zawsze są w stanie je rozpoznać na czas. Dlatego tak ważna jest edukacja w zakresie bezpieczeństwa w sieci oraz zachowanie zdrowego rozsądku przy dokonywaniu wszelkich transakcji online.

Źródła: lublin112.pl