Oszustwo w Lublinie. Seniorka przekazała "adwokatowi" 80 tys. zł
Policjanci z Lublina zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który dopuścił się oszustwa metodą "na policjanta", w wyniku którego mieszkanka Lublina straciła 80000 zł. Sprawca zmanipulował seniorkę, przekonując ją, że jej synowa spowodowała wypadek drogowy i potrzebne są pieniądze na kaucję. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Policjanci z KMP w Lublinie udowodnili 32-latkowi udział w oszustwie metodą "na policjanta", w wyniku którego mieszkanka Lublina straciła 80000 zł. Sprawca, wspólnie z innymi osobami, zmanipulował seniorkę, przekonując ją, że jej synowa spowodowała wypadek drogowy, a pieniądze są niezbędne na kaucję. Kobieta, mimo obecności członków rodziny, nie zdradziła im niczego i w tajemnicy przekazała pieniądze przestępcom.
Oszustwo miało miejsce na początku marca tego roku, kiedy to jeden ze sprawców zadzwonił do kobiety, przedstawiając się jako adwokat. W trakcie rozmowy kobieta została zastraszona, a jej obawy wzrosły, gdy mężczyzna powiadomił ją o wypadku, w którym brała udział jej synowa. Pod wpływem manipulacji seniorka wyniosła pieniądze na klatkę schodową i tam przekazała je fałszywemu adwokatowi.
Od pierwszych godzin po zgłoszeniu sprawy, nad śledztwem pracowali operacyjni z wydziału przestępczości przeciwko mieniu. Dzięki ich pracy, policjanci wczoraj zatrzymali 43-letniego mężczyznę na terenie Legionowa. W wyniku śledztwa udowodniono mu udział w przestępstwie. Dziś mundurowi doprowadzają go do prokuratury i wnioskują o wystąpienie do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. 32-latkowi grozi kara do 8 lat więzienia.