Pijany Ukrainiec doprowadził do kolizji na obwodnicy Trójmiasta. Strażnik graniczny po służbie zabrał mu kluczyki i zatrzymał do przyjazdu policji

We wtorek, 15 kwietnia około godziny 11:25 na Obwodnicy Trójmiasta doszło do obywatelskiego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy. Zgłoszenie o możliwym kierującym pod wpływem alkoholu, który chwilę wcześniej spowodował kolizję, trafiło do dyżurnego gdyńskiej policji. Na miejsce natychmiast skierowano patrol drogówki.

Zgłaszającym był funkcjonariusz Straży Granicznej z placówki Gdańsk Lotnisko, który w momencie zdarzenia był poza służbą. Mężczyzna, jadąc trasą, zauważył forda poruszającego się w sposób wskazujący na to, że jego kierowca może być pijany – pojazd jechał niepewnie, zjeżdżał ze swojego pasa i wykonywał gwałtowne manewry.

W pewnym momencie ford najechał na tył peugeota. Funkcjonariusz Straży Granicznej zatrzymał się, podszedł do uczestników kolizji i natychmiast wyczuł od sprawcy silną woń alkoholu. Nie tracąc czasu, zabrał mężczyźnie kluczyki i nie pozwolił mu się oddalić do czasu przyjazdu policji.

Policjanci z drogówki, którzy dotarli na miejsce, ustalili, że kierującym fordem jest 46-letni obywatel Ukrainy. Badanie trzeźwości wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości sprawcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a także wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.

Policjanci dziękują funkcjonariuszowi Straży Granicznej za wzorową postawę obywatelską i zdecydowaną reakcję, która mogła zapobiec tragedii. To przykład, że czujność i szybka interwencja mogą mieć realny wpływ na bezpieczeństwo na drogach.