Pijany wylądował ciężarówką w rowie. Trafił do tymczasowego aresztu

Do groźnej sytuacji na drodze doszło w sobotnie popołudnie w miejscowości Skorczyce, w powiecie kraśnickim. Kierujący zespołem pojazdów mężczyzna, prowadząc ciężarowe volvo, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Naczepa zaczęła się niebezpiecznie zarzucać i wjechała na przeciwległy pas ruchu, stwarzając poważne zagrożenie dla nadjeżdżających pojazdów. Tylko szybka reakcja innego kierowcy, który ratował się ucieczką z toru jazdy ciężarówki, zapobiegła czołowemu zderzeniu.

Zdarzenie zakończyło się ostatecznie wypadnięciem pojazdu z drogi i jego wylądowaniem w przydrożnym rowie. Na miejsce szybko przybyli funkcjonariusze policji, którzy podjęli czynności wobec 43-latka. Mężczyzna próbował wprowadzić funkcjonariuszy w błąd, twierdząc, że nie był kierującym pojazdem.

Przeprowadzone przez policję badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo ustalono, że posiada on dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, orzeczony przez sąd. Pomimo tego zdecydował się na kierowanie ciężarówką, co stanowi rażące naruszenie prawa i poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Po zatrzymaniu kierowca trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niestosowania się do sądowego zakazu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policja wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego, uzasadniając to powagą popełnionego czynu oraz możliwością mataczenia w sprawie. Sąd Rejonowy w Kraśniku przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec 43-latka trzymiesięczny areszt tymczasowy.

Sprawa będzie miała swój dalszy ciąg przed sądem, gdzie mężczyzna odpowie za świadome złamanie przepisów i stworzenie poważnego zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego.