Policyjna akcja w Lubinie. 34-latek przewrócił się w lesie i nie umiał wstać
Zgłoszenie o potrzebie pomocy wpłynęło do dyżurnego lubińskiej komendy 19 kwietnia po godz. 15:00. Kobieta znajdująca się przy drodze krajowej nr 323 informowała, że jej partner doznał urazu kręgosłupa i nie może samodzielnie opuścić lasu. Na miejsce skierowano patrole prewencji, które zastały zdezorientowaną i zapłakaną 33-latkę.
Policjanci ustalili, że para spacerowała przez kilka godzin, gdy nagle mężczyzna upadł i stracił czucie w nogach. Kobieta, nie mając przy sobie telefonu, opuściła las, by wezwać pomoc, jednak miała trudności z określeniem lokalizacji – myliła kierunki i nie potrafiła wskazać punktów orientacyjnych.
Mimo trudnych warunków funkcjonariusze nie poddali się i dokładnie przeczesywali teren. Do akcji włączono kolejne patrole i straż pożarną. Po intensywnych poszukiwaniach 34-latek został odnaleziony – leżał wyziębiony i unieruchomiony. Policjanci udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali karetkę. Mężczyzna trafił do szpitala.