Polska jajeczną potęgą. Co szóste jajo na świecie pochodzi z polskiego kurnika

Z danych KIPDiP wynika, że największym eksporterem jaj na świecie jest Holandia, której roczna wartość eksportu sięga 610 milionów dolarów. Tuż za nią uplasowała się Polska – z eksportem wartym około 480 milionów dolarów.

– „Na świetny wynik Holendrów należy patrzeć z przymrużeniem oka, ponieważ udział rodzimej produkcji w holenderskim eksporcie jest znikomy. Holendrzy najpierw importują jaja, by później je reeksportować. Odwrotnie jest w przypadku Polski, gdzie niemal sto procent wywożonych za granicę jaj pochodzi z krajowej produkcji” – tłumaczy Katarzyna Gawrońska, prezeska Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz.

Ekspertka podkreśla, że gdyby wziąć pod uwagę eksport netto, czyli po odjęciu wartości importu, Polska byłaby bezapelacyjnym liderem światowego handlu jajami.

W pierwszej piątce eksporterów – obok Polski i Holandii – znalazły się jeszcze Chiny, Turcja i Stany Zjednoczone.

Dwa największe zagłębia produkcji jaj w Polsce to centralna i południowa Wielkopolska oraz północne Mazowsze. To właśnie tam powstaje większość jaj trafiających na eksport.

W tym roku producenci jaj postanowili symbolicznie uczcić swoje osiągnięcia – Środa Wielkopolska stanie się stolicą polskiego drobiarstwa. To tam, 10 października, odbędzie się polska edycja Światowego Dnia Jaja.

Podczas wydarzenia spotkają się najwięksi producenci i eksporterzy jaj, by omówić strategiczne wyzwania dla branży. Nie zabraknie jednak też wydarzeń dla mieszkańców i gości.

W programie przewidziano spotkania kulinarne, darmowe degustacje, konkursy, rodzinne zabawy i wydarzenia sportowe. – Światowy Dzień Jaja ma być nie tylko okazją do rozmów o eksporcie, ale i do wspólnego świętowania – zapowiadają organizatorzy.

Rosnący eksport jaj pokazuje, że polskie rolnictwo staje się coraz bardziej konkurencyjne na rynkach światowych. Jak podkreśla KIPDiP, sukces ten nie byłby możliwy bez nowoczesnych technologii produkcji, wysokich standardów dobrostanu zwierząt i jakości żywności.

Jeśli obecne tempo wzrostu się utrzyma, do końca dekady co piąte jajo na świecie może pochodzić z Polski – a to uczyni nas nie tylko europejskim, ale globalnym liderem jajecznego eksportu.