WiadomościPościg w Biłgoraju. 59-latek z zakazem kierowania uderzył w radiowóz

Pościg w Biłgoraju. 59‑latek z zakazem kierowania uderzył w radiowóz

59-latek kierujący citroenem nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed policjantami ulicami Biłgoraja. W trakcie pościgu zderzył się z radiowozem. Mężczyzna posiada dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, który już wcześniej kilkukrotnie złamał. Z obrażeniami ciała do szpitala zostali przetransportowani, poszkodowani w zdarzeniu policjanci.
Pościg w Biłgoraju. 59-latek z zakazem kierowania uderzył w radiowóz

Wczoraj około godziny 21.25 biłgorajska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące citroena, którego kierowca mógł znajdować się pod wpływem alkoholu. Pojazd miał poruszać się z miejscowości Korytków Mały w stronę Biłgoraja. Funkcjonariusze patrolujący teren zauważyli opisany pojazd na drodze wojewódzkiej nr 835, w rejonie miejscowości Gromada. Pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca Citroena nie zatrzymał się do kontroli i podjął ucieczkę ulicami Biłgoraja.

Pościg zakończył się na rondzie ks. Jana Mroza, gdzie uciekinier uderzył z impetem w oznakowany radiowóz, a następnie próbował uciekać pieszo. Policjanci szybko go obezwładnili i zatrzymali. Za kierownicą citroena siedział 59-letni mieszkaniec Janowa Lubelskiego. W pojeździe przewoził 44-letnią nietrzeźwą pasażerkę. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania i ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który wielokrotnie łamał. W przeszłości był notowany m.in. za posiadanie narkotyków, kierowanie w stanie nietrzeźwości, kradzieże i oszustwa.

Zarówno 59-latek, jak i interweniujący policjanci zostali przewiezieni do szpitala. Funkcjonariusze odnieśli obrażenia, natomiast kierowca citroena oraz jego pasażerka wyszli z sytuacji bez szwanku. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany mężczyzna był trzeźwy. Obecnie trwają czynności procesowe prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju. Wkrótce 59-latek za swoje zachowanie na drodze odpowie przed sądem.

Obraz
Źródło artykułu:lublin112.pl

Wybrane dla Ciebie