Przemysław Frankowski zdobył Puchar Turcji. Galatasaray Stambuł pokonał w finale Trabzonspor

Spotkanie na Kalyon Stadyumu w mieście Gaziantep rozpoczęło się fantastycznie dla Galatasaray Stambuł. Już w 5. minucie prowadzenie tureckiemu gigantowi dał Baris Alper Yilmaz.
Pierwsza połowa rywalizacji zakończyła się skromnym prowadzeniem ekipy ze Stambułu, która po przerwie jeszcze podkręciła tempo. Tuż po rozpoczęciu drugiej części rywalizacji wynik podwyższył Victor Osimhen. Nigeryjczyk trafił także w 63. minucie i wtedy było już niemal pewne, że to właśnie klub z nad Bosforu sięgnie po trofeum.

Kwadrans przed końcem bliski gola honorowego dla Trabzonsporu był inny Nigeryjczyk, Anthony Nwakaeme. Jednak po analizie VAR, trafienie nie zostało uznane. Tego dnia nie było stać na więcej ekipy z Trabzonu i musiała obejść się smakiem.
Przemysław Frankowski, który wiosną jest wypożyczony do Galatasaray Stambuł, ale latem zostanie wykupiony z francuskiego RC Lens, przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych.

Galatasaray Stambuł w tym sezonie też krok od zdobycia mistrzostwa Turcji. Na 3 kolejki przed końcem rozgrywek przewodzą w ligowej tabeli i mają aż 8 punktów przewagi nad Fenerbahce Stambuł, które plasuje się na pozycji wicelidera.