Puck: Nastolatkowie pobili koleżankę, żeby ją "ukarać"
Zgłoszenie o pobiciu wpłynęło od opiekuna prawnego poszkodowanej. Z relacji policji wynika, że dwaj nastolatkowie postanowili „wymierzyć karę” swojej znajomej, kierując się pretensjami dotyczącymi jej zachowania.
Podczas ataku jeden z nich użył wobec dziewczynki niebezpiecznego narzędzia oraz gazu pieprzowego. Następnie obaj zadawali jej liczne ciosy po całym ciele, a po wszystkim zabrali jej telefon, który zniszczyli, rzucając o ziemię. Co więcej, grozili 13-latce, że jeśli komukolwiek opowie o zdarzeniu, narazi swoje zdrowie lub życie.
Moda na złoto może być pułapką? Analityk mówi, jak inwestować
Pomimo strachu dziewczynka opowiedziała o wszystkim dorosłemu opiekunowi. Dzięki temu policja mogła natychmiast podjąć działania, które miały na celu zapewnienie jej bezpieczeństwa i zatrzymanie odpowiedzialnych za napaść. Funkcjonariusze szybko ustalili miejsce pobytu nastolatków. Zostali oni zatrzymani i doprowadzeni do komendy, a następnie umieszczeni w Policyjnej Izbie Dziecka. W obecności opiekunów przeprowadzono czynności procesowe i przedstawiono im zarzuty.
W środę odbyło się posiedzenie Sądu Rodzinnego, który zdecydował o zastosowaniu wobec obu chłopców środka tymczasowego w postaci umieszczenia w schronisku dla nieletnich na trzy miesiące, z możliwością przedłużenia.