Radni osiedlowi w Poznaniu z dietami. Nowe zasady wynagradzania
Od przyszłego roku radni osiedlowi w Poznaniu będą otrzymywać stałą dietę w wysokości 300 złotych kwartalnie. Nowe przepisy zostały niemal jednogłośnie przyjęte przez Radę Miasta we wtorek, kończąc trwające miesiącami niejasności dotyczące sposobu wynagradzania członków rad osiedli. Zmiany zostały wymuszone przez interwencję wojewody, który zakwestionował dotychczasową praktykę pozostawiania tej decyzji samym radom osiedlowym.
Dotąd to poszczególne rady osiedli mogły decydować, czy ich członkom przysługiwać będą diety – i w jakiej wysokości. W praktyce oznaczało to, że część rad całkowicie rezygnowała z wypłat, a inne wprowadzały symboliczne stawki. Wojewoda uznał jednak, że taka elastyczność jest niezgodna z obowiązującym prawem – decyzję o przyznaniu diet musi podejmować Rada Miasta, a nie lokalne gremia.
– To też jest pewne novum – mówi Arkadiusz Bujak z Urzędu Miasta Poznania. – Do tej pory zdarzały się osiedla, które albo nie pobierały diet w ogóle, albo pobierały je w symbolicznej wysokości. Wojewoda to zakwestionował. To nie może być decyzja rady, że nie chcą otrzymywać diet. Tylko musi to być indywidualna decyzja każdego radnego. Jeśli ktoś będzie chciał utrzymać tradycję i nie pobierać diety, to będzie musiał się jej zrzec.
Poznań ma blisko 600 radnych osiedlowych, a nowe zasady przewidują również wyższe stawki dla osób pełniących funkcje kierownicze – jak przewodniczący rad czy członkowie zarządów osiedli. Wysokość diet będzie zależna od kwoty bazowej zapisanej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Oznacza to, że wraz ze zmianami ustawowej bazy, zmieniać się będzie także wysokość diet poznańskich radnych osiedlowych.
Nowe przepisy mają na celu ujednolicenie systemu wynagradzania i uporządkowanie zasad w całym mieście. Dla wielu radnych, zwłaszcza tych z bardziej aktywnych osiedli, to także forma docenienia ich pracy i zaangażowania w sprawy lokalnej społeczności.