Recydywista pchał wózek z czekoladami i kawą. Zatrzymał go policjant

Legnicki policjant, choć miał wolne, nie zignorował podejrzanej sytuacji. Na ulicy Radosnej zauważył mężczyznę ciągnącego sklepowy koszyk – i od razu wiedział, że coś jest nie tak. 42-latek był mu doskonale znany jako recydywista, który wielokrotnie kradł w sklepach. Widok złodzieja z koszykiem na ulicy mógł oznaczać tylko jedno – kolejną próbę kradzieży. Funkcjonariusz nie zamierzał na to pozwolić.

- Jego reakcja była błyskawiczna. Świadomy sytuacji funkcjonariusz natychmiast podjął działanie. Podszedł do mężczyzny, przedstawił się i nakazał mu zatrzymać się. Sprawca był całkowicie zaskoczony, nie spodziewał się, że tym razem wpadnie w ręce policjanta jeszcze zanim zdąży oddalić się z łupem - opisuje kom. Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.

Gdy na miejsce dotarł wezwany patrol, potwierdziło się, że w koszyku znajdowały się skradzione czekolady i kawy, a obsługa sklepu jeszcze nie zauważyła ich zniknięcia. Wartość skradzionego mienia wyceniono na kwotę blisko 1000 złotych. Dzięki błyskawicznej reakcji policjanta, będącego poza służbą, złodziej został przekazany mundurowym, a towar wrócił na półki sklepowe.

- To zdarzenie pokazuje, że mundur to nie tylko obowiązek, ale także postawa, która towarzyszy policjantowi każdego dnia. Ta historia jest także dowodem na to, że funkcjonariusze, będąc częścią społeczeństwa, nie pozostają obojętni wobec przestępczych działań, niezależnie od sytuacji. Dolnośląscy policjanci dbają o porządek publiczny w każdej sytuacji – zarówno na służbie, jak i poza nią - dodaje kom. Jagoda Ekiert.