Koszalin: "Zemsta Nietoperza" Johanna Straussa w amfiteatrze
Na początku XIX wieku jedną z ulubionych rozrywek ludzi niebiednych a obdarzonych fantazją były maskarady. Na taką właśnie imprezę wybrali się panowie Eisenstein i Falke - pierwszy w stroju motyla, drugi nietoperza. Czy Falke miał słabszą głowę niż jego przyjaciel, czy też po prostu nie umiał pić - dość, że nadużywszy trunków na maskowym balu obudził się następnego dnia samotnie w publicznym miejscu, mając na sobie jedynie przebranie nietoperza. Ponieważ musiał wracać do domu wśród żartów i facecji mijanych przechodniów, poprzysiągł zemstę na Eisensteinie, który nie pomógł mu w tak opłakanym stanie, a wręcz wystawił na pośmiewisko. Po upływie roku Falke podejmuje akcję, mającą solidnie upokorzyć Eisensteina. Z ułożonej przez niego intrygi wynika szereg zabawnych sytuacji, które składają się na akcję "Zemsty nietoperza".
Cała operetka została wykonana przez solistów polskich scen muzycznych i orkiestry Filharmonii Koszalińskiej pod batutą Michała Kocimskiego.