Anna Jantar. Zginęła z różańcem w dłoni i listem miłosnym

Zdolna, piękna, utalentowana. Anna Jantar była ulubienicą publiczności. Młoda wokalistka skradła serca zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Nie było jej dane długo cieszyć się życiem, zginęła tragicznie w katastrofie lotniczej. Wokół jej życia narosło wiele opowieści. Artystka miała wracać do kraju z decyzją o rozstaniu z mężem. Czy tak by się stało i do kogo należało jej serce?
Anna Jantar zginęła 14 marca 1980 rokuAnna Jantar zginęła 14 marca 1980 roku
Źródło zdjęć: © PAP
Anna Moyseowicz

Anna Jantar, niezapomniana ikona polskiej muzyki, zdobyła serca słuchaczy swoim talentem i urokiem osobistym. Jej kariera, choć niedługa, była pełna sukcesów. Równocześnie życie prywatne tej utalentowanej artystki, na pozór pełne miłości, skrywało kilka tajemnic, które ujrzały światło dzienne dopiero po latach.

Dzieciństwo i początki kariery Anny Jantar. Miała inne plany artystyczne

Urodziła się 10 czerwca 1950 roku w Poznaniu jako Anna Maria Szmeterling. Oznacza to, że uwielbiana artystka kończyłaby w tym roku 75 lat. Już od młodych lat Anna przejawiała zainteresowanie muzyką i śpiewem. Gdy ma zaledwie cztery latka, zaczyna naukę gry na fortepianie.

Na samym początku miałam inne plany artystyczne. Kształciłam się na pianistkę. Było to w moim rodzinnym mieście w Poznaniu (...) Ale z biegiem lat przekonałam się, że kariera pianistki jest bardzo trudna, jest po prostu - fizycznie trudna, trzeba mieć sporo siły, a ja nigdy nie zapowiadałam się na Herkulesa. Mam przy tym małą rękę, dla pianistki jest to utrudnienie – powiedziała Anna Jantar według portalu annajantar.pl.

Jej wokalny talent nie mógł pozostać niezauważony. Jako nastolatka śpiewała na Festiwalu Piosenki i Piosenkarzy Studenckich w Krakowie. Odnosi kolejne sukcesy, a po poznaniu Jarosława Kukulskiego, dołącza do zespołu Waganci. Jej niezwykły głos, emanujący emocjami, szybko przyciągnął uwagę słuchaczy.

Pamiętam, jak Jarek Kukulski przyprowadził na próbę zespołu bardzo ładną, a przy tym bardzo skromniutką dziewczynę i powiedział, że to będzie nasza solistka – powiedział Lech Konopiński w Polskim Radiu.

Dodał, że miał wątpliwości, lecz jego kolega zapewniał, że za kilka lat będzie to wielka gwiazda. Jak się okazało, Kukulski miał intuicję.

Jarosław Kukulski i Anna Jantar. Szybko zaiskrzyło

Jarosław Kukulski i Anna Jantar poznali się w jednym z poznańskich klubów, gdzie młoda wokalistka śpiewała. – Była niebezpiecznie chuda, dlatego wydawała mi się bardzo wysoka i miała bardzo cienkie nogi... Była bardzo szczupła i żeby nogi wydawały się zgrabniejsze, lekko je uginała – jak podaje Viva, mówił o swojej przyszłej żonie kompozytor.

Po castingu i dołączeniu młodej wokalistki do zespołu Waganci, znajomość pomiędzy nią a Kukulskim się zacieśniła. Pomiędzy młodymi artystami szybko zaiskrzyło, choć rodzice dziewczyny nie byli z tego powodu zadowoleni. W 1970 roku para zdecydowała się na ślub, najpierw cywilny, a rok później kościelny.

W 1976 roku na świat przyszła córeczka pary, czyli Natalia Kukulska. Ciąża nie obyła się bez problemów. Jak się okazało, wystąpił konflikt serologiczny. Modlono się o cud, a piosenkarka poczuła się lepiej. Para była długo przekonana, że dziecko to chłopiec, jednak była to właśnie Natalia.

Kariera Anny Jantar. Wyśpiewała wielkie przeboje

Piosenkarka po rozwiązaniu zespołu przybrała pseudonim, pod którym znana jest do dziś, czyli Anna Jantar i rozpoczęła karierę solową. Wyśpiewała wielkie przeboje, uwielbiane i śpiewane także współcześnie, jak „Staruszek świat”, „Najtrudniejszy pierwszy krok”, „Tyle słońca w całym mieście” czy „Nic nie może wiecznie trwać”. Współpracowała z różnymi muzykami, w tym z zespołami Perfect i Budka Suflera. Pod koniec 1979 roku wyleciała koncertować do Stanów Zjednoczonych. Rok później ponownie odwiedza USA i występuje w klubach polonijnych. Niestety, powrót z tej podróży okazał się dla niej tragiczny.

Tajemnice miłosne Anny Jantar i tragiczna śmierć

Piosenkarka wracała do Polski 14 marca 1980 roku. Przed lądowaniem pojawił się problem z wysunięciem podwozia. Samolot, zgodnie z zaleceniem, wzleciał wyżej, ale wtedy wybuchł jeden z silników, a maszyna runęła na ziemię. Zginęli wszyscy pasażerowie oraz załoga samolotu, łącznie 87 osób, w tym właśnie Anna Jantar. Lekarz przekazał, że w dłoni ściskała maleńki różaniec.

To nie był jedyny przedmiot, który zaciekawił opinię publiczną. Wokalistka wiozła ze sobą również list od męża. Ten zapewniał w nim o swojej wielkiej miłości.

Kocham Cię całym sercem i możesz liczyć na mnie w każdej sytuacji, a czy Ty odczytasz moją spowiedź jako słabość czy też jako miłość, której trzeba pomóc, to zależy tylko od Ciebie. Szczęście nasze, Anusiu, zależy tylko od nas samych. By jednak to było możliwe, musimy tego chcieć obydwoje. Całuję Cię mocno, Twój Jarek. PS. List taki do Ciebie jest jedynym i ostatnim. Gdybym musiał go pisać po raz wtóry, będziesz musiała chyba dokończyć go sama – jak przytacza portal Viva, napisał Kukulski do żony.

Według różnych źródeł wokalistka wracając do kraju, chciała powiadomić męża o rozstaniu. Taką wersję może potwierdzać znaleziony po latach przez Natalię Kukulską pamiętnik jej mamy. Pisała w nim o zdradach męża, a także zafascynowaniu innym mężczyzną. Z drugiej strony, Natalia Kukulska twierdzi, że znalazła dowody na to, że związek jej rodziców by ocalał. Jak by się stało? Tego już się nie dowiemy.

Wybrane dla Ciebie

Jedyny taki taras na Śląsku. Ponad 120 metrów nad ziemią z widokiem na Beskidy, a może i Tatry
Jedyny taki taras na Śląsku. Ponad 120 metrów nad ziemią z widokiem na Beskidy, a może i Tatry
Spodek zabytkiem – władze Katowic przyjmują to do wiadomości. Odwołania nie będzie. Co z wyburzeniem schodów i tarasów?
Spodek zabytkiem – władze Katowic przyjmują to do wiadomości. Odwołania nie będzie. Co z wyburzeniem schodów i tarasów?
Polskie premiery operowe. "Halka" na jubileusz 80-lecia Opery Śląskiej
Polskie premiery operowe. "Halka" na jubileusz 80-lecia Opery Śląskiej
Rzeki rtęci i mechaniczne pułapki? Do tego grobowca nikt nie zajrzał od 2200 lat
Rzeki rtęci i mechaniczne pułapki? Do tego grobowca nikt nie zajrzał od 2200 lat
Łęczycki Uniwersytet Trzeciego Wieku zakończył rok akademicki 2024/2025
Łęczycki Uniwersytet Trzeciego Wieku zakończył rok akademicki 2024/2025
Warszawa. Porsche czołowo uderzyło w autobus miejski. Dwie osoby poszkodowane
Warszawa. Porsche czołowo uderzyło w autobus miejski. Dwie osoby poszkodowane
Kard. Nycz na stulecie Archidiecezji Katowickiej: Śląsk dał Polsce świadectwo wiary i społecznego zaangażowania
Kard. Nycz na stulecie Archidiecezji Katowickiej: Śląsk dał Polsce świadectwo wiary i społecznego zaangażowania
Święto Miasta Kalisza. Jazz na rynku i stypendia kulturalne
Święto Miasta Kalisza. Jazz na rynku i stypendia kulturalne
Już wkrótce magiczna Noc Świętojańska na plaży w Karpicku
Już wkrótce magiczna Noc Świętojańska na plaży w Karpicku
Pomnik Paderewskiego w Malborku. W czwartek odsłonięcie obelisku i koncert w szkole muzycznej
Pomnik Paderewskiego w Malborku. W czwartek odsłonięcie obelisku i koncert w szkole muzycznej
Śląskie. Lekarze wezwali policję do 26-latka. Od kilku dni zażywał amfetaminę i sam zgłosił się do szpitala
Śląskie. Lekarze wezwali policję do 26-latka. Od kilku dni zażywał amfetaminę i sam zgłosił się do szpitala
Kolizja w Bielanach. Pijany kierowca BMW rozbił się w rowie, wyszedł z auta i twierdził, że to nie on
Kolizja w Bielanach. Pijany kierowca BMW rozbił się w rowie, wyszedł z auta i twierdził, że to nie on