Artur Barciś i jego życie u boku Beaty. Wzór rodziny w polskim show-biznesie

Historia Artura Barcisia to nie tylko opowieść o sukcesach zawodowych, ale również o ciepłym, rodzinnym gniazdku, które wspólnie zbudował z Beatą Baran. Od 1983 roku tworzą oni niezwykle zgrany duet, nie tylko w życiu prywatnym, ale i zawodowym. Ich syn, Franciszek, podążając ścieżką rodziców, również związał swoje życie z filmem, specjalizując się w montażu i grafice komputerowej.
Artur Barciś nie kryje, że rodzina jest dla niego największym skarbem. Jego syn, Franciszek, ożenił się z Joanną Żydowicz, co dla aktora jest źródłem wielkiej radości. Barciś otwarcie przyznaje, że w swojej synowej znalazł córkę, o której zawsze marzył. Narodziny wnuka Gustawa w 2017 roku to kolejne wydarzenie, które wzbogaciło życie rodziny Barcisiów, przynosząc aktorowi wiele szczęścia.

Beata Barciś, choć mniej znana szerszej publiczności, odgrywa kluczową rolę w życiu Artura Barcisia. Urodzona 8 sierpnia 1962 roku w Warszawie, od lat związana jest z branżą filmową, specjalizując się w montażu. Jej talent i umiejętności zostały wielokrotnie docenione przez branżę, czego dowodem są liczne nagrody, w tym trzy statuetki za najlepszy spektakl telewizyjny na Festiwalu Dwa Teatry.

Romans Artura i Beaty Barcisiów rozpoczął się w sposób, który wielu mogłoby się wydawać scenariuszem filmowym. Ich pierwsze spotkanie miało miejsce w 1983 roku na planie serialu "Pan na Żuławach".

Artur Barciś, opisując to wydarzenie, mówi: "Zatrzymaliśmy się na parkingu. Wyszedłem wcześniej i zobaczyłem, jak Beata schodzi po schodach autokaru. Olśniło mnie. Zakochałem się w sekundę".

Jego spontaniczne oświadczenie na pierwszym spotkaniu zaowocowało trwałym związkiem, który przetrwał próbę czasu.

Zachęcamy do odwiedzenia naszej galerii, gdzie można zobaczyć, jak obecnie wygląda Beata Barciś. Jej życie u boku Artura Barcisia, jednego z najbardziej lubianych polskich aktorów, to dowód na to, że za każdym sukcesem stoi nie tylko talent, ale również miłość i wsparcie bliskich osób.