Cezary Pazura o swoim pogrzebie. Kontrowersyjna wypowiedź aktora
Cezary Pazura bez wątpienia jest królem ról komediowych w Polsce. Swoimi wcieleniami filmowymi i serialowymi od lat rozśmiesza miliony Polaków. Teraz aktor wywołał niemałą kontrowersję swoimi słowami w podcaście "Balans", gdzie opowiedział o tym jak wyobraża sobie... swój własny pogrzeb.
Ciężko znaleźć wielu innych aktorów w naszym kraju, którzy są tak rozpoznawali z roli komediowych jak Cezary Pazura. Teraz swoją wypowiedzią wzbudził niemałe kontrowersje.
Podczas rozmowy w podcaście "Balans", aktor przyznał wprost, że liczy na to, że nowe technologie pomogą mu zapewnić obecność w świecie kultury, nawet po jego śmieci.
3 tanie produkty z Action. Dzięki nim oszczędzisz na ogrzewaniu
- No tak, dlatego że ja mogę już nie żyć, a powstanie film ze mną. Żona wdowa podpisze kwit, że zrobią film z Pazurą w roli głównej - mówił Cezary Pazura.
Takie plany nie są jednak niemożliwe, bowiem obecna technologia pozwala na "ożywanie" aktorów na ekranie, albo ich odmłodzenie.
Cezary Pazura o swoim pogrzebie
Aktor wypowiedział się szczerze na temat tego, jak wyobraża sobie swój... pogrzeb. Po swojej śmierci nie chce mieć tradycyjnego nagrobka, a kod QR i ekranik wielkości zdjęcia nagrobkowego i zapętlone najfajniejsze sceny z filmów i seriali, w których występował. Według Cezarego Pazruy, taki nagrobek przyciągałby tłumy ludzi, którzy mogliby się śmiać nad jego grobem, zamiast płakać.
- I wiesz, ile ludzi by było dookoła takiego grobu? Jakby wiedzieli, że co tydzień jest nowy program ze starych programów oczywiście, wiesz, pomontowany - żartował w podcaście Cezary Pazura.
Aktor nie ukrywał, że na swój pogrzeb patrzy w sposób praktyczny i biznesowy. Nie wykluczał nawet brania pod uwagę współpracy z reklamodawcami, czy Coca-Coli na trumnie, albo relacji wirtualnej z pogrzebu. Pomysły te motywował zarobkiem dla wdowy i dzieci. Uważa też, że jakaś firma na pewno byłaby zainteresowana tego typu współpracą.
