Daniel Godson triumfuje w Opolu. Syn byłego posła podbił scenę Debiutów
Młody artysta nie tylko zachwycił sceniczną charyzmą i dojrzałością muzyczną, ale zaskoczył też swoją historią – niewiele osób wie, że jest synem Johna Godsona, byłego posła na Sejm RP i pierwszego czarnoskórego parlamentarzysty w Polsce. Daniel udowodnił jednak, że talent i autentyczność bronią się same – polityczne nazwisko nie przyćmiło jego artystycznej tożsamości.
W tegorocznych Debiutach rywalizacja była wyjątkowo wyrównana. O zwycięstwo walczyli:
- Błażej Latos – „Głośniej”
- Monika Kowalczyk – „Mam coś”
- Cieniu – „Ona”
- Daniel Godson – „Jest jak jest”
- Daria Adamczewska – „Pamiętaj”
- Soulish – „Kosmos”
- Stasiek Kukulski – „Dla Ciebie bym mógł”
- Maks Tachasiuk – „Psy”
- Julia Tkacz – „Więcej niż głos”
Każdy z artystów zaprezentował autorski utwór, pokazując, że młoda polska scena ma się naprawdę dobrze. Ale to właśnie Daniel poruszył publiczność najbardziej – i to on odebrał statuetkę zwycięzcy.
Opole pełne gwiazd i hip-hopowego ducha
Debiuty to jednak tylko początek festiwalowych emocji. Na opolskiej scenie pojawili się też uznani artyści, m.in. Kuba Badach, Natalia Przybysz, Kasia Kowalska, Mela Koteluk, Piotr Cugowski, Piotr Nalepa, Zalia, Zazula, Bovska i wielu innych.
Wieczór uświetnił także wyjątkowy projekt „Hip-hop. Jedno podwórko”, który połączył pokolenia raperów. W Opolu wystąpili m.in.: Paktofonika, Molesta Ewenement, AbradAb, O.S.T.R., Grubson, Ten Typ Mes, Miły ATZ, WCK, Kukon, asthma, DJ Eprom i Torres Brothers – tworząc niezapomniane widowisko dla fanów rapu i kultury ulicznej.
Nowa twarz polskiej sceny?
Wygrana Daniela Godsona to nie tylko ważny krok w jego karierze, ale też sygnał, że polska muzyka otwiera się na nowe brzmienia, różnorodność i świeże historie. Jego występ z pewnością zapisze się w historii festiwalu – a my już czekamy na jego kolejne utwory.
Ojciec Daniela związany z Łodzią
John Abraham Godson, były łódzki poseł, po powrocie do rodzinnej Nigerii dziewięć lat temu, wszedł w biznes i politykę. Założył ranczo, ale wytruli mu zwierzęta. Wystartował w wyborach do senatu, ale przegrał. Mimo to Godson nie zamierza na stałe wracać do Polski. Krowy, świnie i kozy przeniósł gdzie indziej, a w polityce wciąż liczy na sukces, bo uważa, że jest coraz bardziej znany.
Były łódzki poseł sam chciał zostać prezydentem Nigerii. Wystartował w prawyborach, które miały wyłonić kandydata partii APC (Kongres Wszystkich Postępowców) ale wycofał się i poparł kandydata innej partii, Petera Obi z Labour Party, a sam wystartował do Senatu. 25 lutego 2023 roku ogłoszono wyniki: prezydentem Nigerii ogłoszony został Bola Tinubu... kandydat APC, a Godson przegrał wybory do Senatu.