Fantastyczna Czwórka zalicza jeden z największych spadków w historii Marvela
Pozytywnie oceniana przez krytyków Fantastyczna 4: Pierwsze kroki zadebiutowała w kinach 25 lipca i spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem, w pierwsze trzy dni wyświetlania zarabiając na świecie aż 218 mln dolarów. Niestety, w drugi weekend film cieszył się już o wiele mniejszą popularnością. Dzieło z Pedrem Pascalem zaliczyło jeden z największych spadków w historii Marvela.
Fantastyczna 4: Pierwsze kroki w ciągu dwóch tygodni od debiutu zebrała 368 mln dolarów (vide Deadline) na całym świecie. W USA w miniony piątek film zarobił 11,7 mln dolarów, co stanowi spadek aż o 80% względem dnia premiery (vide Sensacine). W ciągu drugiego weekendu wyświetlania widowisko Matta Shakmana zarobiło w Ameryce Północnej 40 mln dolarów, co oznacza utratę zainteresowania o 66%.
Tym samym Fantastyczna 4: Pierwsze kroki wypadła gorzej niż tegoroczne Thunderbolts, które w drugi weekend zanotowało 56% spadek, oraz prawie tak samo słabo jak niedawny Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat z 68%.
A jak sytuacja wygląda na tle wcześniejszych produkcji MCU? W przypadku Czarnej Pantery: Wakanda w moim sercu spadek wyniósł 63%, a Doktora Strange’a w multiwersum obłędu – 67%.
Widowisko Marvela z Pedrem Pascalem przegrywa w starciu z Supermanem DC, który obecnie jest najchętniej oglądanym filmem superbohaterskim tego roku. Na tę chwilę dzieło Jamesa Gunna może pochwalić się wpływami wynoszącymi ponad 550 mln dolarów, co daje mu siódme miejsce na liście najbardziej dochodowych tegorocznych kinowych premier. Lepiej wypadły m.in. Ne Zha II, Lilo & Stitch, Minecraft oraz Mission: Impossible 8.
Przypomnijmy, że Fantastyczna 4: Pierwsze kroki opowiada o tytułowej grupie, która musi zachować równowagę między życiem superbohaterów i utrzymaniem więzi rodzinnych. Postacie stają przed zadaniem ochrony Ziemi przed kosmicznym bogiem Galactusem i jego heroldem, Srebrnym Surferem.
Fantastyczna 4: Pierwsze kroki jest wyświetlana w kinach.