Gdy nazwisko Sobieski otwierało wszystkie drzwi w Rzymie
A tym czymś większym jest wystawa, która 10 czerwca została otwarta w Muzeach Kapitolińskich w Rzymie. Z perspektywy polskiego czytelnika wyjątkowa - bo poświęcona Janowi III Sobieskiemu i jego spuściźnie.
W Polsce Sobieski z Rzymem się nie rymuje - zdecydowanie bardziej z Wiedniem czy z Wilanowem. A jednak. O ile po odsieczy większość krajów zachodnich robiła wiele, by jak najszybciej pomniejszyć znaczenie tej bitwy i wkładu Polaków w zwycięstwo, to inaczej na to patrzono z perspektywy Watykanu. To papież Innocenty XI stworzył (i sfinansował) sojusz antyturecki, który rozbił Turków pod Wiedniem. I to w Rzymie najbardziej fetowano tę wiktorię. Ojciec Święty nadał polskiemu królowi tytuł „Defensor Fidei” (obrońca wiary). Niedługo po zwycięstwie powstał tam heroikomiczny poemat Giuseppe Berneriego „Meo Patacca, czyli Rzym świętuje triumfy Wiednia”, wznawiany jeszcze w XIX wieku. JIIIS był w Wiecznym Mieście autentycznym bohaterem.
W pełni wykorzystała to jego żona Maria Kazimiera. Gdy Jan III Sobieski zmarł w 1696 r., „Marysieńka” przeniosła się właśnie do Rzymu i tam mieszkała przez 15 lat, otaczana powszechnym szacunkiem, goszczona na najważniejszych salonach miasta i Państwa Kościelnego. W tamtych czasach nazwisko Sobieski otwierało w Rzymie wszystkie drzwi. Korzystały z tego przywileju jeszcze wnuki zwycięzcy spod Wiednia, które także dużą część swego życia w nim spędziły.
O tych czasach opowiada nam przygotowana wspólnie przez prof. Jerzego Miziołka (nieocenionego promotora polskiego dziedzictwa kulturalnego) i Francescę Ceci wystawa - a także stworzony przez nich imponujący, liczący niemal 500 stron, katalog jej towarzyszący. Z erudycją, znawstwem i z autentyczną pasją dwójka autorów przypomina realia XVII i XVIII w. - czasy, gdy Polska i Włochy były wyjątkowo blisko siebie.
W polskim hymnie Włochy występują na poczesnym miejscu - ale także we włoskim hymnie jest o Polsce wzmianka. Ta wystawa pokazuje, że te nawiązania to dużo więcej niż tylko kurtuazja.