Kozienice: Festiwal Muzyki Rozrywkowej imienia Bogusława Klimczuka
W sobotę, 30 sierpnia, w Kozienicach odbył się wielki finał XXII Festiwalu Muzyki Rozrywkowej imienia Bogusława Klimczuka. Publiczność mogła usłyszeć najzdolniejszych wokalistów, śledzić rywalizację konkursową, a na zakończenie wydarzenia uczestniczyć w koncercie Varius Manx i Kasi Stankiewicz.
Scena, koncert, ludzie, ludzi, muzyka, wokalistka, zabawa. Zdjęcie ilustracyjne
W tym artykule:
Gala finałowa i wielkie emocje konkursowe na festiwalu w Kozienicach
Drugi dzień festiwalu rozpoczął się wieczorem od oficjalnego otwarcia. Głos zabrali między innymi Mariusz Prawda - burmistrz gminy Kozienice, Krzysztof Wolski - starosta powiatu kozienickiego, Robert Sitnik - wicewojewoda mazowiecki oraz przedstawiciele Enei, czyli głównego partnera wydarzenia. Publiczność przywitał tradycyjnie Paweł Sztompke z Programu 1 Polskiego Radia, który przypomniał postać patrona festiwalu Bogusława Klimczuka.
Ksiądz wprost o dekoracjach na grobach. "Niesiemy tony zniczy"
Następnie scenę przejęli uczestnicy Konkursu Piosenki o Nagrodę imienia Bogusława Klimczuka. Młodzi wokaliści: Oliwier Dębiński, Joanna Dorota Grześkiewicz, Magdalena Lasota, Sylwia Lasota, Joanna Orłowicz, Maria Stasiak i Aleksandra Tocka rywalizowali o uznanie jury oraz serca publiczności.
Towarzyszył im zespół festiwalowy w składzie: Piotr Wrombel (klawisze), Łukasz Belcyr (gitara), Marcin Murawski (bas) i Karol Domański (perkusja), przygotowując świeże aranżacje znanych przebojów polskiej muzyki rozrywkowej.
Laureaci XXII Festiwalu imienia Bogusława Klimczuka w Kozienicach
Grand Prix tegorocznej edycji zdobyła Aleksandra Tocka z Katowic, która oczarowała jury i publiczność interpretacją utworu "Sobą być" z repertuaru Zbigniewa Wodeckiego. Oprócz statuetki otrzymała czek na 10 tysięcy złotych oraz możliwość nagrania dwóch piosenek w studiu Kozienickiego Domu Kultury.
Pozostałe miejsca na podium zajęły:
- I miejsce - Joanna Orłowicz z Cedzyny (5 tysięcy złotych),
- II miejsce - Sylwia Lasota z Nowin (4 tysiące złotych),
- III miejsce - Joanna Dorota Grześkiewicz z Opatowa (3 tysiące złotych).
Przyznano także nagrody specjalne: między innymi wyróżnienie Burmistrza Kozienic dla Marii Stasiak, nagrodę Marszałka Województwa Mazowieckiego dla Oliwiera Dębińskiego oraz nagrodę Starosty Powiatu Kozienickiego dla Magdaleny Lasoty. Dodatkowym trofeum była nagroda specjalna prezesa Enei Wytwarzanie za najbardziej energetyczny występ - również powędrowała do Aleksandry Tockiej.
Koncert pamięci i muzyczne wspomnienia
Ważnym punktem programu był koncert "Wspomnienie o Bogusławie Klimczuku", przygotowany przez Filipa Rychcika, czyli ubiegłorocznego laureata Grand Prix. Wokalista przypomniał trzy utwory patrona festiwalu: "Czarny Alibaba", "Rudy Rydz" i "Jest Warszawa", wzbudzając ogromny sentyment wśród starszej części publiczności.
Zwieńczenie festiwalu z Varius Manx i Kasią Stankiewicz
Zwieńczeniem festiwalu był koncert zespołu Varius Manx & Kasi Stankiewicz, który przyciągnął do Kozienic tłumy widzów. Amfiteatr nad Jeziorem Kozienickim wypełnił się niemal do ostatniego miejsca, a publiczność przywitała artystów owacyjnie.
Formacja, która w tym roku świętuje 35-lecie działalności, zaprezentowała swoje największe przeboje, między innymi "Piosenkę księżycową", "Zanim zrozumiesz", "Pocałuj noc" czy "Ruchome piaski". Nie zabrakło także nowszych kompozycji, w tym singla "Do dna".
