Malbork: Inscenizacja walk o zamek. Odbyła się też "Rycerska przygoda"

Przypomnijmy, że współorganizatorami Oblężenia są Muzeum Zamkowe i miasto Malbork. Od dziesięciu lat obowiązuje podział ról. Za przygotowanie inscenizacji na wałach von Plauena przy zamku odpowiada samorząd. W tym zakresie od 2016 r. magistrat współpracuje z Aleksandrem Krempeciem - reżyserem widowiska, który był współtwórcą pierwszych rekonstrukcji bitwy pod Grunwaldem.

Malborską opowieść po raz kolejny przedstawia w formie ballady, nieco modyfikując spektakl.

Opowiadamy prawdziwą historię, do której wplatamy wątki tak zwanych zwykłych ludzi, co do których możemy mieć pewność, że istnieli, ale nie możemy – bo skąd – mieć jakiejkolwiek wiedzy na temat ich jestestwa. Ballada podkreśla ludzki wymiar tych zdarzeń. To nie zetlałe, papierowe karty historii walczą, cierpią, umierają wreszcie podczas oblężenia Malborka. To ludzkie istoty, z całym swoim bagażem doświadczeń, wrażliwości i nadziei - wyjaśnia Aleksander Krempeć

Jego bohaterowie "nie są z żelaza". Boją się, są głodni, mają marzenia, tęsknoty. Stanowią taki sam element opowieści, jak wielkie postaci historyczne.

Dwukrotnie wystawiana jest taka sama inscenizacja. Jak zawsze, pierwsza odbyła się w piątkowy wieczór (18 lipca), a kolejna będzie miała miejsce w sobotę o godz. 22. Na oba spektakle na widownię, która mieści ok. 3000 osób, bilety zostały wyprzedane.

Inscenizacji i w ogóle Jarmarku Kultury Średniowiecznej Oblężenie 1410 nie byłoby bez rekonstruktorów historii. Dzięki nim szczególny przebieg ma "Rycerska przygoda na zamku" - wieczorne zwiedzanie organizowane przez Muzeum Zamkowe, podczas którego członkowie bractw rycerskich odgrywają sceny z życia w średniowiecznej warowni. Zwiedzających oprowadzają przewodnicy z Koła Przewodników Malborskich. "Przygoda" odbędzie się jeszcze w sobotni wieczór, ale nie ma już biletów w języku polskim.

Oblężenie potrwa do niedzieli (20 lipca) do godz. 16. Na atrakcje przygotowane w zamku i wokół niego zaprasza muzeum. Uroczyste otwarcie nastąpi w sobotę przed południem. O godz. 11 rozpocznie się przemarsz przy pomniku króla Kazimierza Jagiellończyka. Ten syn Władysława Jagiełły w 1457 roku dokonał tego, czego nie udało się słynnemu ojcu - przy czym nie po raz pierwszy i ostatni okazało się, że… pieniądz rządzi światem. Zamku na zlecenie Krzyżaków strzegli czescy najemnicy, ale właściciele zalegali im z wynagrodzeniem za tę „usługę”. Sytuację wykorzystał Kazimierz Jagiellończyk, odkupując twierdzę od Czechów. Przemarsz zakończy się przed bramą główną zamku.