Skarżysko – Kamienna: Niezwykły festiwal w Lesie Ciotki Ulki. Racłacamp przyciągnął tłumy ludzi z całej Polski

Racłacamp to niezwykła impreza, której pomysłodawcą jest Bartosz „Janosik” Janowski ze Skarżyska. Od kilku lat organizuje ją stowarzyszenie Evviva L’Arte. Na kilka dni prywatny Las Ciotki Ulki przy ulicy Racławickiej w Skarżysku – Kamiennej staje się centrum sztuki alternatywnej. W tym roku odbyła się już ósma edycja Racłacampu. Trwała od 10 do 13 lipca. Każdego dnia brało w niej udział kilkaset osób z całej Polski. Łącznie wydarzenie miało około dwóch tysięcy uczestników.

- Chcemy, abyście poczuli piękno jedności w różnorodności na własnej skórze i to jak łatwo znaleźć wspólny sposób bycia – mówią o idei festiwalu organizatorzy. I to się bez wątpienia udało. Na Racłacamp przyjechały całe rodziny, było mnóstwo dzieci i młodych ludzi, ale nie brakowało też seniorów. Przedstawiciele różnych subkultur wspólnie świetnie się bawili. W Lesie Ciotki Ulki można było obejrzeć mnóstwo instalacji artystycznych, był on ozdobiony, a wieczorem cieszył oczy iluminacjami. – To niesamowite wydarzenie, wszyscy są razem, młodzi i starsi. Jest wiele atrakcji i znakomita atmosfera – mówi pani Bogna, która na festiwal przyjechała już po raz drugi z Bydgoszczy.

Na uczestników czekały pokazy filmów dokumentalnych i krótkometrażowych, zaprezentowano ponad 20 obrazów. Na dwóch scenach nie przestawała rozbrzmiewać muzyka, od folku przez hip - hop i country po metal. Wystąpili Coals, DOMM, Drum'n'Gumbas, Furda, Hamulec, Hańba!, Hiob Dylan, Hugayz, Inga, Jacob's Sanctuary, Jarzmo, Kolektyw Muzyczny, Kuba Knap, Młody Dzban, Niewte, Stacja B., Stój Katarzyno, 2K88, ALLG, Ania Cringe, Da Vosk Docta, Endemitimi, ETNOTRANS, D19, Green Jesus, Łukasz, MadIA, Midwest Moe, Mikołaj Janowski, Mundzik, Kwazar, Shoshana Rogala i TECCNA. Ponad 30 wykonawców i zespołów!

W międzyczasie odbywały się panele dyskusyjne, między innymi z aktywistami, przyrodnikami, przygotowano 50 godzin warsztatów z szydełkowania, jogi, etnografii, upcyklingu, tworzenia biżuterii i innych form sztuki. Chętni mogli poznać techniki rozwiązywania konfliktów, uczyć się tańca, czy wziąć udział w spacerze zielarskim po okolicy. Otwarte były dwie galerie sztuki, rękodzielnicy z całej Polski oferowali swoje unikatowe prace. Organizatorzy zadbali o strefę dla dzieci, edukację ekologiczną. Były dwa pola namiotowe, stoiska z jedzeniem.