Silny wiatr przewrócił żaglówki z dziećmi na jeziorze Sławskim
Zgłoszenie o przewróconych jednostkach i dzieciach dryfujących w kierunku zarośli wpłynęło do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji we Wschowie. Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patrol wodny, który pełnił służbę w związku z zabezpieczeniem pobliskiego festiwalu. Jako pierwsi do dzieci dotarli podkomisarz Marcin Szakoła z Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim oraz aspirant Radosław Kamiński z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie. Chwilę później na miejsce dopłynęli także ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z oddziału w Sławie.
Dzięki błyskawicznej i skoordynowanej akcji udało się bezpiecznie wydostać dzieci z wody, a także wydobyć i odholować zatopione żaglówki do brzegu. Żadne z dzieci nie odniosło poważnych obrażeń, co w dużej mierze zawdzięczać można nie tylko sprawnej interwencji służb, ale również odpowiedniemu przygotowaniu uczestników – wszystkie osoby miały na sobie kamizelki ratunkowe, które zapewniły im bezpieczeństwo do czasu przybycia pomocy.
Jak ustalono, dzieci brały udział w zorganizowanym obozie żeglarskim, którego celem było rozwijanie umiejętności żeglarskich. To zdarzenie uwidacznia, jak nieprzewidywalne potrafią być warunki pogodowe na wodzie i jak ważna jest rozwaga podczas wszelkich aktywności wodnych.
Policja oraz ratownicy apelują o zachowanie ostrożności i monitorowanie prognoz meteorologicznych przed każdym wyjściem na wodę. Nawet doświadczeni uczestnicy rejsów nie są w stanie przewidzieć nagłych zmian pogody, a ich skutki – jak pokazuje sytuacja w Sławie – mogą być bardzo poważne. Na szczęście tym razem obyło się bez ofiar.
(fot. Policja Lubuska, źródło Policja Lubuska)