WiadomościŚmierć 20-latka na torach. 120 metrów dzieliło go od bezpiecznego przejścia

Śmierć 20‑latka na torach. 120 metrów dzieliło go od bezpiecznego przejścia

Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia na torach. Wstępne ustalenia wskazują, że 20-latek wraz z kolegą przechodził przez torowisko w miejscu niedozwolonym, około 120 metrów od kładki dla pieszych, gdy został potrącony przez nadjeżdżający pociąg.
Śmierć 20-latka na torach.
Śmierć 20-latka na torach.
Źródło zdjęć: © KPP Zawiercie

We wtorek po 20.30 dyżurny zawierciańskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu, do którego doszło na torowisku za stacją Łazy w kierunku Wiesiółki. Jak wynikało ze zgłoszenia, doszło tam do potrącenia mężczyzny przez pociąg. 

Policjanci z miejscowego komisariatu natychmiast pojechali na miejsce, gdzie około 120 metrów od kładki dla pieszych odnaleźli ciało 20-latka.

Jak ustalili, pociąg relacji Gdynia–Bielsko-Biała nie zatrzymywał się na pobliskiej stacji w Łazach. Chwilę wcześniej wyjechał z Zawiercia, a kolejnym przystankiem miał być dopiero Sosnowiec. Skład jechał z dopuszczalną w tym miejscu prędkością – 118 kilometrów na godzinę. 52-letni maszynista był trzeźwy.

Na miejscu przez kilka godzin prowadzone były czynności pod nadzorem prokuratora. Pracowali tam śledczy, technik kryminalistyki oraz policjanci z zawierciańskiej drogówki. Obecna była również specjalna komisja badającą wypadki kolejowe.

Z zebranego materiału dowodowego i zeznań świadków wynika, że obaj mieszkańcy Łaz przechodzili przez tory w miejscu niedozwolonym. 39-latek zdążył przejść przez tory, po których chwilę później przejeżdżał pociąg. 20-latek został jednak potrącony częścią spojlera składu.

Szczegółowe przyczyny śmierci mężczyzny potwierdzi zlecona przez prokuratora sekcja zwłok.

Z uwagi na konieczność przeprowadzenia oględzin, dla pasażerów został podstawiony inny pociąg.

Źródło artykułu:info112.pl

Wybrane dla Ciebie