Bruk-Bet Termalica zatrzymuje trenera. Marcin Brosz po awansie do ekstraklasy przedłużył kontrakt z klubem z Niecieczy

52-letni obecnie szkoleniowiec do Niecieczy przyszedł w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu, w marcu 2024 roku objął funkcję trenera "Słoni". Prowadził drużynę w 45 spotkaniach, bilans to 24 zwycięstwa, 11 remisów, 10 porażek. Najważniejsze to właśnie wywalczony awans do ekstraklasy (drużyna zajęła w I lidze 2. miejsce w tabeli, tylko o punkt za Arką Gdynia), w której zespół z Niecieczy znów zagra po dłuższej przerwie.

- Cieszymy się, że awansowaliśmy, to dla nas ogromna radość, bo po trzech latach wracamy do najwyższej klasy rozgrywkowej. To wielkie święto dla naszej miejscowości, pokazujemy, że się da, że można - mówił wcześniej Brosz, gdy okazało się, że zespół już zapewnił sobie przepustkę do ekstraklasy.

Sezon 2025-2026 w Betclic 1. Lidze dla zespołu oficjalnie zakończył się w minioną niedzielę, domowym spotkaniem z Kotwicą Kołobrzeg. Choć wynik nie miał dla gospodarzy większego znaczenia, to nie odpuścili, wywiązali się z roli faworyta, wygrywając 2:1. Po ostatnim mecz można było na spokojnie dopiąć sprawy formalne - udało się zatrzymać trenera, która poprowadził drużynę do sukcesu.

Jeszcze przed zakończeniem sezonu pojawiły się w mediach głosy, że Brosz może odejść z Niecieczy. Oczywiście to nie brak chęci dalszej współpracy ze strony klubu byłby powodem, a propozycja z mocniejszej ekipy. Jeśli nawet takie były, to Brosz zdecydował się kontynuować swoją misję pod Tarnowem.