Dziubiński: W Polsce mamy różne przepisy co do uwolnień
Porażką zakończyli zmagania drugiej rundy TAURON Hokej Ligi hokeiści Comarch Cracovii. Krakowianie w niedzielne popołudnie ulegli KS Unii Oświęcim 1:5. Jak poczynania swoich podopiecznych ocenił Krystian Dziubiński?
Krystian Dziubiński, trener Comarch Cracovii (fot. Jarosław Fiedor)Mikołaj Hoder
– Wydaję mi się, że był to niezły mecz z naszej strony. Może wynik to 5:1, ale sądzę, że drużyna zagrała dobrze i chciałem ich pochwalić, bo wykonała te zadania, na które się umówiliśmy, co dla nas ważne jako trenerów. W końcówce chcieliśmy mieć swój moment, niemniej jednak w Polsce mamy różne przepisy co do uwolnień, co nam uniemożliwiło kontynuowanie naszego planu – stwierdził "Dziubek".
Pasy w tym sezonie spisują się mocno poniżej oczekiwań i po 16 spotkaniach plasują się dopiero na dalekiej ósmej lokacie z dorobkiem dziewięciu punktów.
– Bardzo późno zebraliśmy się do budowania drużyny i sądzę, że cały czas się docieramy, trenujemy dobrze. Zawodnicy wierzą w to, co robimy, potrzebujemy kilku zwycięstw, żeby jeszcze bardziej uwierzyli. Chcemy być gotowi na najważniejsza część sezonu – zaznaczył.
Kolejne spotkanie krakowianie rozegrają dopiero 14 listopada z KH Energą Toruń, co ma związek z faktem, iż najbliższy tydzień poświęcony jest rozgrywkom reprezentacyjnym.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIALE WIDEO
