Galant: W końcu zagraliśmy odpowiedzialnie w defensywie
Na zwycięską ścieżkę powrócili gracze KS Unii Oświęcim, którzy w minionej kolejce TAURON Hokej Ligi zdołali pokonać na własnym terenie Comarch Cracovię 5:1. Jak to starcie ocenił Radosław Galant?
Radosław Galant, napastnik i kapitan KS Unii Oświęcim (fot. Jarosław Fiedor)Mikołaj Hoder
– Naszym celem było dzisiaj zdobyć trzy punkty i zapewnić sobie awans do Turnieju Finałowego Pucharu Polski. Fajnie, że końcówka była dość spokojna, bo pierwsza tercja była dobra, w drugiej trochę za dużo kombinowaliśmy, mało strzelaliśmy, przeciągaliśmy zmiany, tempo siadło i przez to gdzieś straciliśmy ten rytm – zaznaczył "Galos".
Oświęcimianie mają w tym sezonie wyraźny problem z utrzymaniem jednakowej formy. Potrafią wysoko wygrywać z GKS-em Tychy czy GKS-em Katowice, ale jednocześnie stracić punkty z BS Polonią Bytom czy KH Energą Toruń.
– Mamy taki troszeczkę rollercoaster, nie możemy gdzieś się ustabilizować w naszej grze, ale będziemy dalej ciężko pracować, wyciągamy wnioski i przygotowujemy się do kolejnych meczów – stwierdził.
Teraz graczy biało-niebieskich czeka ponad tygodniowa przerwa od ligowych zmagań. Jak udało nam się ustalić, działacze klubu wraz ze sztabem szkoleniowym zamierzają podsumować poczynania wszystkich zawodników.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIALE WIDEO
