KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia: Mecz o 300 tys. zł w Lubinie
Walka o mistrzostwo Polski
Przed nami ostatnia, 34. seria gier sezonu 2024/2025 w PKO Ekstraklasie. W ten weekend poznamy mistrza i wicemistrza Polski. O tytuł korespondencyjnie walczą Lech Poznań i Raków Częstochowa. Wszystkie mecze rozgrywane będą w ramach tzw. multiligi, czyli rozpoczną się dokładnie o tej samej godzinie, a konkretnie w sobotę o 17:30.
W tej chwili poznaniacy wyprzedzają "Medaliki" jednym punktem, więc mają wszystko w swoich rękach. Wygrana z Piastem Gliwice zagwarantuje im 9. w historii tytuł bez oglądania się na wynik w meczu Rakowa z Widzewem Łódź. Przy równej liczbie punktów (Lech przegrywa, a Raków remisuje), mistrzostwo pojedzie do Częstochowy, gdyż w tym sezonie Raków ma lepszy bilans meczów bezpośrednich z "Kolejorzem".
Zagłębie Lubin - Cracovia
Siłą rzeczy oczy całej piłkarskiej Polski będą w ten weekend skupione na rywalizacji w Poznaniu i Częstochowie, ale nie oznacza to, że inni nie grają już kompletnie o nic, nawet jeśli są już pewni gry w pucharach czy mają zagwarantowane utrzymanie lub są już pogodzeni ze spadkiem.
Tak jest chociażby w przypadku KGHM Zagłębia Lubin, które na zakończenie nieudanego, ale jednak niezakończonego spadkiem sezonu, podejmie Cracovię. Zagłębie obecnie plasuje się na 15. miejscu w tabeli, ale jeśli wygra, a 14. obecnie Lechia Gdańsk zgubi punkty (przegra lub zremisuje) z GKS-em Katowice, to Miedziowi przeskoczą ich w tabeli.
Dlaczego to takie ważne? Ponieważ zgodnie z regulaminem podziału pieniędzy z praw do transmisji każde miejsce w tabeli to w przybliżeniu około 300 tys. zł więcej, wypłacane przez spółkę Ekstraklasa S.A.
Cracovia wprawdzie wyżej niż na 6. miejscu - na którym plasuje się obecnie - sezonu już nie zakończy, ale porażka w Lubinie przy jednoczesnym zwycięstwie GKS-u Katowice z Lechią - na czym zależeć może Zagłębiu - będzie oznaczało, że "Pasy" osuną się na 7. miejsce i dostaną z tytułu wspomnianych praw właśnie o 300 tys. zł mniej.
Mecz KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia będzie można śledzić na antenie Canal+ w ramach multiligi. Zawody poprowadzi sędzia Łukasz Karski ze Słupska, a pierwszy gwizdek - podobnie jak na wszystkich pozostałych stadionach PKO Ekstraklasy - w sobotę o godz. 17:30.