Klub z THL wejdzie w sezon z warunkową licencją. "Kolejne sankcje"
Na dzień przed startem rozgrywek TAURON Hokej Ligi w sezonie 2025/26 wyjaśniła się sytuacja STS-u Sanok. Mamy komentarz hokejowej centrali.
Mikołaj Hoder
Do tej pory STS miał jedynie warunkową licencję, bo prezes Marta Przybysz nie przesłała kompletu dokumentów. Jak udało nam się jednak ustalić, sytuacja zmieniła się i nic nie stoi na przeszkodzie, aby sanocki klub mógł pełnoprawnie uczestniczyć w rozgrywkach THL.
Potwierdził to nam Andrzej Gut, prezes PIHED, spółki zarządzającej TAURON Hokej Ligą.
Iwona Pavlović o szansach Tomasza Karolaka w "TzG". Zdradziła, czym "nadrabia" na parkiecie
– Są kluby, do których nie mamy zastrzeżeń, są też takie do których mamy pewne uwagi. STS Sanok ma licencję warunkową. Podstawowe dokumenty złożyli, ale są jeszcze rzeczy, które muszą wykonać, dlatego mówimy o tej warunkowości. Normalnie będą grać, ale jeżeli pewnych zobowiązań nie będą wykonywali, to będziemy na nich nakładać kolejne sankcje. Na dziś STS Sanok jest dla nas czysty – powiedział nam Andrzej Gut.
Źródło artykułu: Hokej.net