Lech Poznań chce pozyskać młodzieżowego reprezentanta Polski. Rozmowy mają posuwać się do przodu
Lech Poznań zainteresowany zawodnikiem Zagłębia Lubin
Kolejorz małymi krokami kompletuje skład na sezon, który dla Niebiesko-Białych rozpocznie się 13 lipca meczem o Superpuchar Polski z Legią Warszawa. Najpierw do zespołu Nielsa Frederiksena dołączył Mateusz Skrzypczak, a w tym tygodniu poznaniacy podpisali kontrakt z drugim ze swoich wychowanków - Robertem Gumnym.
To jednak nie koniec poszukiwań polskich zawodników. Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki w programie „Okno Transferowe”, Kolejorz prowadzi rozmowy z Zagłębiem Lubin w sprawie pozyskania Tomasza Pieńki.
- Jedynką dla Lecha jest Tomasz Pieńko. Rozmowy posuwają się cały czas do przodu. Nie powiedziałbym, że są one zaawansowane, natomiast są czynione postępy - powiedział redaktor Włodarczyk w programie.
Kontrakt 21-letniego pomocnika wygasa po zakończeniu sezonu 2025/26, dlatego Zagłębie będzie chciało sprzedać go już teraz, by zarobić na swoim wychowanku. Dodatkowo, jak podkreśla dziennikarz Meczyków, 30 procent kwoty transferu trafi do zawodnika, co sprawia, że lubinianie będą dążyć do uzyskania jak najwyższej sumy od Kolejorza.
Pieńko to gracz ofensywny, mogący występować zarówno na prawym, jak i lewym skrzydle jako schodzący napastnik. Dobrze odnajduje się również jako „dziesiątka”, podwieszony napastnik lub ofensywny pomocnik. Mimo zaledwie 21 lat ma już na koncie 111 występów w barwach Zagłębia, w których zdobył 12 bramek i zaliczył 5 asyst.
Przeszedł on niemal wszystkie szczeble młodzieżowych reprezentacji Polski. W kadrze U21 rozegrał 17 meczów i strzelił 3 gole. Z drużyną Adama Majewskiego wziął udział w ostatnich mistrzostwach Europy U21, które odbyły się na Słowacji. Pełnił w nich rolę wchodzącego rezerwowego.
Według portalu Transfermarkt, wartość rynkowa Tomasza Pieńki wynosi 2 miliony euro.