Piłka ręczna. Netland MKS Kalisz po walce pokonał Zepter KPR Legionowo
Piłkarze ręczni Netland MKS Kalisz odnieśli drugie zwycięstwo w sezonie. Po zaciętym spotkaniu pokonali we własnej hali Zepter KPR Legionowo 25:24. Wszystko rozstrzygnęło się w ostatnich minutach.
Mecz lepiej otworzyli gospodarze, którzy w 4. minucie prowadzili już 4:1. Trzybramkowa przewaga utrzymywała się do 14. minuty (8:5), jednak dzięki udanym interwencjom Zurabiego Tsintsadzego ekipa z Mazowsza nie pozwoliła na powiększenie dystansu i szybko zniwelowała straty doprowadzając do stanu 8:7. Spotkanie nabierało tempa, a w 22. minucie po trafieniu Wojciecha Matuszaka na tablicy wyników pojawił się remis 11:11. Końcówkę pierwszej połowy nieco lepiej rozegrali kaliszanie, którzy schodzili do szatni z minimalnym prowadzeniem 13:12.
Po zmianie stron kaliszanie ponownie odskoczyli rywalom na trzy bramki. Ekipa z Legionowa nie zamierzała jednak się poddawać. Na szczęście w bramce MKS-u dobrze spisywał się Piotr Wyszomirski. W ostatnich minutach mecz zrobił się bardzo zacięty. Sędziowie odsyłali kolejnych zawodników na dwuminutowe wykluczenia. Na dziesię, w których zdobyli jć minut przed końcem wynik 21:19 zwiastował emocje do ostatniego gwizdka. Legionowianie próbowali jeszcze odrobić straty, lecz to kaliszanie zachowali więcej zimnej krwi i zwyciężyli 25:24.
- To nie było łatwe zwycięstwo. Zespół z Legionowa miał pierwsze dwa mecze na styku i zdołał zdobyć tylko jeden punkt. Wiedzieliśmy, że przyjadą głodni zwycięstwa i mecz będzie rozstrzygał się w ostatnich minutach i tak było. Fajnie, że wytrzymaliśmy końcówkę. To pokazuje, że w tym sezonie jesteśmy myślę dojrzalszą drużyną niż w poprzednim, gdzie różnie bywało z tymi końcówkami no i cieszą trzy punkty - podsumował Dawid Molski, skrzydłowy Netland MKS Kalisz.
Netland MKS Kalisz - Zepter KPR Legionowo 25:24 (13:12)
Netland MKS: Szczecina, Wyszomirski - Starcević 5, Bekisz 4, Moryń 3, Fedeńczak 2, Klimków 2, Kołodziejczyk 2, Molski 2, Ribeiro 2, Wróbel 2, Kucharzyk 1, Polyszczuk 1, Nodzak
Zepter KPR: Tsintsadze 1, Liljestrand - Wiaderny 7, Matuszak 3, Petryczenko 3, Kosmala 2, Pinda 2, Stawicki 2, Chabior 1, Fąfara 1, Laskowski 1, Słupski 1, Ciok, Lewandowski, Wołowiec