Polskie koszykarki zwyciężyły z Rumunią w Arenie Sosnowiec. Biało-Czerwone z drugą wygraną. Zobacz zdjęcia kibiców
Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Biało-Czerwone chciały pójść za ciosem po wygranej ze Słowaczkami
Polskie koszykarki zaczęły kwalifikacje do mistrzostw Europy od wyjazdowej wygranej ze Słowacją 62:55. Na kolejne dwa mecze podopieczne Karola Kowalewskiego wróciły do Sosnowca, gdzie miały już zgrupowanie przed wyprawą do Bratysławy. W sobotę ich rywalkami były Rumunkami, a we wtorek 18 listopada również w Arenie Sosnowiec odbędzie się mecz z Cyprem (początek o godz. 20.45). Na mecz z Rumunią nastąpiła wymuszona zmiana kapitan Biało-Czerwonych. Przez drobny uraz nie mogła zagrać Julia Niemojewska i kapitańską opaskę przejęła Klaudia Gertchen.
Efektowna pierwsza kwarta i szybko wypracowana przewaga
Gertchen wzięła sobie do serca swoją rolę na sobotni mecz, bo trzy razy trafiła "trójki" i Polki zaczęły od prowadzenia 9:0. Dobre wejście w spotkanie napędziło Biało-Czerwone, które wygrały pierwszą kwartę 26:8. W sumie gospodynie odjechały ze stanu 16:8 do 30:8. W drugiej kwarcie na parkiecie pojawiła się jedyna w kadrze na ten mecz koszykarka MB Zagłębia Sosnowiec Martyna Pyka.
Druga część już nie była tak efektowana w wykonaniu polskiego zespołu. Trener Karol Kowalewski poprosił nawet o czas, bo zdobywanie punktów przychodziło z trudem. Rumunki nie potrafiły jednak wykorzystać tego momentu braku skuteczności Polek, same mając problem z trafianiem do kosza. Na dwie minuty przed przerwą Gertchen opuściła parkiet z urazem (na wszelki wypadek już była oszczędzana). Po dwóch kwartach Polska prowadziła z Rumunią 39:15.
Kibice w Arenie Sosnowiec oklaskiwali kolejne udane akcje Polek
W trzeciej kwarcie grę Polek pociągnęła mysłowiczanka Kamila Borkowska (była zawodniczka Zagłębia), która seriami zdobywała punkty. Biało-Czerwone grały z coraz większą swobodą, a kibice w Arenie Sosnowiec oklaskiwali kolejne udane akcje. W czwartej kwarcie już każda z reprezentantek Polski miała zdobycz punktową, w tym wspomniana Martyna Pyka.
Najwięcej punktów dla Polski zdobyły Kamila Borkowska - 19, Anna Makurat - 13, Magdalena Szymkiewicz - 12, Klaudia Gertchen i Liliana Banaszak - po 9.
Kwalifikacje EuroBasketu 2027: Polska - Rumunia 86:41 (26:8, 13:7, 24:10, 23:16)